„Nie potrafię podjąć sama żadnej decyzji”. Czym jest FOBO?

Na czym polega i kogo najczęściej dotyka syndrom, z którym boryka się coraz większa liczba osób na całym świecie?
„Nie potrafię podjąć sama żadnej decyzji”. Czym jest FOBO?
Fot. Unsplash (V. Zhulin)
17.05.2023

Do naszych uszu coraz częściej dochodzi tajemniczo brzmiące określenie FOBO. Warto wiedzieć, że to skrót od anglojęzycznego terminu Fear Of Better Option. Na czym polega i kogo najczęściej dotyka syndrom, z którym boryka się coraz większa liczba osób na całym świecie?

Zobacz także: Znany ksiądz wyjaśnia, dlaczego kobiety zakładają buty na obcasach. W sieci znów zawrzało

FOBO, czyli wielki lęk przed podejmowaniem decyzji

Zjawisko zwane FOBO zostało zaobserwowane i opisane przez Patricka McGinnisa, amerykańskiego przedsiębiorcę, któremu przypisuje się również zdiagnozowanie FOMO (Fear of Missing Out), czyli nieustannego odczuwania strachu, że coś nas omija. FOBO można najprościej określić jako lęk przed podejmowaniem decyzji.

Osoby dotknięte tym uprzykrzającym życie syndromem nie są w stanie o czymkolwiek zdecydować. Rozmyślają nad każdą sprawą dosłownie w nieskończoność. Kiedy wydaje się im, że wiedzą już, jak postąpić, w ich głowach zaczynają pojawiać się kolejne wątpliwości. Znów starają się je rozwiać, jednakże koniec końców wpadają w błędne koło. Za tymi prawie rozwianymi obawami czekają bowiem już kolejne, jeszcze liczniejsze. Dotyczy to jednak nie tylko bardzo trudnych w podejmowaniu życiowych decyzji, ale także i spraw najbłahszych, nad którymi inni ludzie zastanawiają się jedynie przez parę sekund. FOBO dotyka najczęściej osoby, które mają niską lub niestabilną samoocenę. Bardzo często cierpią na niego perfekcjoniści. Podobny problem ma też jedna z naszych czytelniczek.

Od ponad roku nie potrafię podjąć sama żadnej decyzji. Codziennie zrywam się o świecie. Nie chodzi o duży dystans do pracy. Codziennie przez dwie godziny zastanawiam się, co mam ubrać. Każdy strój, który kompletuję, po chwili wydaje mi się beznadziejny. Zaczynam mieć poczucie, że będą wyglądała w nim jak ofiara losu. Kiedy mam już lada chwila wychodzić i przebrać z piżamy, ogarnia mnie panika. Dzwonię wtedy do rodziców i koleżanek, żeby mi doradziły. Mają mnie już po dziurki w nosie... To jednak nie wszystko. Wpadam w popłoch nawet wtedy, gdy mam wybrać makaron, czy coś do picia w knajpie. Zaczynam się jąkać, pocę się. Mam w głowie jakąś dziwną pustkę. Ludzie patrzą na mnie jak na wariatkę. Ostatnio nigdzie nie wychodzę, żeby oszczędzić sobie stresu.

Czuję, że moje życie się rozpada. Kiedyś taka nie byłam. Zaczęłam mieć te problemy po rozpoczęciu nowej pracy. Ciąży na mnie bardzo duża odpowiedzialność i każdego dnia boję się, że mnie zwolnią. Chyba już nie wyrabiam przez stres...

M.

Zobacz także: Popularna tiktokerka leczy traumę, śpiąc w psiej klatce. Niecodzienna metoda budzi wiele kontrowersji

Polecane wideo

Ubrania, które uwielbiają paryżanki. Warto się zainspirować
Ubrania, które uwielbiają paryżanki. Warto się zainspirować - zdjęcie 1
Komentarze (28)
Ocena: 4.86 / 5
Arletta Bolesta (Ocena: 5) 22.05.2023 02:33
Problem można rozpatrywać również w trakcie kościelnego procesu o nieważność małżeństwa, nt. zapraszam na swoją internetową stronę: rozwody-koscielne.eu, dr Arletta Bolesta adwokat kościelny (zatwierdzony), mail: [email protected]
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.05.2023 23:05
Jeśli nie chcesz popełnić błędu skutkującego twoja śmiercią to musisz się rozwijać intelektualnie, im będziesz inteligentniejszy/sza tym więcej rzeczy będziesz brala pod uwagę przy podejmowaniu decyzji a tak nie weźmiesz czegoś istotnego pod uwagę popełnisz przez to błąd i możesz stracić w jego wyniku życie.Dlatego myślę że nie opłaca się być głupi a rozwój intelektualny nie jest niczym trudnym, trzeba po prostu starać się robić coś trudnego wymagającego koncentracji, kreatywności, abstrakcyjnego myślenia, wyobraźni i nie zniechęcać się że ci od razu to nie wyjdzie bo nikomu odrazu to nie wychodzi, zawsze początki są najtrudniejsze a z czasem jest coraz łatwiej bo twój mózg musi się zaadaptować to nowych czynnosci, potrzebuje na to czasu, daj mu więc go.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.05.2023 13:27
Ja świadomie ćwiczę podejmowanie decyzji. Kiedyś byli tak: jak chcesz, zjemy co wybierzesz, pójdziemy na film, który wybierzesz i tak w kółko. To ogólnie wyniosłam z dzieciństwa i sobie to uświadomiłam. Od tej pory ćwiczę podejmowanie decyzji. Na każdym kroku podejmuje decyzje, od najprostszych - smak lodów, do trudniejszych jak np. zakup działki czy samochodu. Jeśli mam z czymś problem to słucham intuicji, ale przyrzeklam sobie, ze nie uciekam od podejmowania decyzji. Działa
odpowiedz
Dziwak🤥 (Ocena: 5) 19.05.2023 20:02
😄😄😄😄😄😄😄😄😄😁😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄😄 ......😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍🤩😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍 .....😧😧😧😧😧😧😧😧😧😧😦😧😧😧😧😧😧😧😧😧😧😧😧 ...... .😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😙😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😗😙ooooooooooooo??????😁
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 19.05.2023 13:31
No ale jak to? Przecież one som niezależnie, silne, decyzyjne….i co? Coś się zyebao? Nie mogom podjąć decyzji? Ojej. To straszne.
zobacz odpowiedzi (3)

Polecane dla Ciebie