Nie podobał mi się mój wieczór panieński. Jestem rozczarowana

Agnieszka spodziewała się zupełnie innych atrakcji.
Nie podobał mi się mój wieczór panieński. Jestem rozczarowana
Fot. pexels (Lokman Sevim)
31.03.2023

Mój wieczór panieński miał być najlepszą imprezą mojego życia. Niedługo wychodzę za mąż, więc chciałam zaszaleć z przyjaciółkami. Marzył mi się jakiś weekendowy wyjazd, zwłaszcza że mój narzeczony dostał od chłopaków w prezencie wypad na Mazury. Koledzy zorganizowali mu tam mnóstwo rozrywek. Były gokarty, ścianka wspinaczkowa, paintball. Wrócił zachwycony.

Zobacz także: On nie chce, żebyśmy się zabezpieczali

Ja niestety nie mogę powiedzieć tego samego o moim wieczorze panieńskim. Dziewczyny zabrały mnie do klubu, gdzie zarezerwowały dla nas stolik. Ściskałyśmy się wszystkie przy jednym i musiałyśmy przekrzykiwać, bo muzyka grała bardzo głośno. Próbowały robić różne zabawy, typu zadawanie mi pytań o przyszłego męża lub losowanie różnych zadań do zrobienia, ale to był kompletny niewypał. Na takie rzeczy moim zdaniem jest miejsce w domu, gdzie jest trochę ciszej i swobodniej. Tutaj jedna zadawała pytanie, a inne krzyczały: „Co? Powtórz, bo nie usłyszałyśmy i nie wiemy, o co chodzi!”. Męczące.

Sam klub w porządku, choć bywałam w takich setki razy. Potańczyłyśmy w kółku, popiłyśmy, dały mi w prezencie bieliznę i to by było na tyle. Byłam rozczarowana. Swoją ostatnią panieńską imprezę chciałam pamiętać do końca życia, a o tej chcę zapomnieć jak najszybciej.

Agnieszka

Polecane wideo

Dodaj cyfry ze swojego numeru telefonu i sprawdź, co to znaczy
Dodaj cyfry ze swojego numeru telefonu i sprawdź, co to znaczy - zdjęcie 1
Komentarze (35)
Ocena: 4.74 / 5
gość (Ocena: 5) 06.04.2023 10:05
no nie dziwie sie. slabo
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 04.04.2023 10:05
Mnie by było przykro gdybym zorganizowałam panieński a młoda by mi powidzieła że jej się ten wieczór nie podobał. Już na niejednym panieńskim się było a to w górach a to w Lesznie w symulatorze lotów a to na domówkach i każdy wieczór był fajny i żadna koleżanka nie narzekała na taką imprezę.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.04.2023 23:42
Te czasy teraz są chore naprawdę. Niedługo na panieński będzie latało się na Marsa a ślub będzie w sąsiedniej galaktyce. A wszystko po to, żeby... No właśnie po co? Jeśli ludzie są świetni to będziecie się z nimi dobrze bawić nawet na środku ulicy. A jeśli nie to nawet najlepsze atrakcje nie pomogą.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.04.2023 21:32
mój panieński to byłam ja, dwie moje kumpele i dwóch kumpli z pracy. Byliśmy w pokoju zagadek, później gokarty, żarełko, spa i żarełko z piciem :D
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.04.2023 15:06
Masz namiastkę małżeństwa - on będzie się super bawił, a Ty będziesz wiecznie rozczarowana xD
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie