Od 6 lat nie dostałam podwyżki. Szef ciągle mnie zbywa...

Cierpliwość Laury powoli się kończy.
Od 6 lat nie dostałam podwyżki. Szef ciągle mnie zbywa...
Fot. Unsplash (Erik McLean)
25.08.2022

Wkrótce minie dokładnie 6 lat, kiedy pracuję w mojej obecnej firmie. Uwielbiam atmosferę, która tam panuje i tak właściwie tylko to dalej mnie trzyma w tej pracy. Kiedy przyszłam na rozmowę kwalifikacyjną, szef obiecywał rozwój i awanse. Niestety, od pierwszego dnia mojej pracy ani razu nie dostałam podwyżki. A przecież teraz więcej wiem, więcej umiem, mam lepsze doświadczenie.

Szef mnie ceni, bo wielokrotnie to podkreślał, że jest zadowolony z tego, jak pracuję. Każdą moją prośbę o podwyżkę jednak zbywał. Ostatnią jego wymówką była pandemia i to, że musimy zacisnąć pasa.

Zobacz także: Mam 27 lat i właśnie jestem w trzeciej ciąży…

Ceny w sklepach rosną, czynsz i rachunki tak samo, a moja wypłata stoi w miejscu. Zarabiam 4 tysiące na rękę i może do tej pory jakoś to wystarczało, ale ile można pracować bez nadziei na lepsze pieniądze?

Mam wrażenie, że on nie chce płacić mi więcej. To smutne, bo jestem dobrym, zaangażowanym pracownikiem.

Laura

Polecane wideo

10 najbogatszych ludzi na świecie. Ile miliardów ma na koncie lider rankingu?
10 najbogatszych ludzi na świecie. Ile miliardów ma na koncie lider rankingu? - zdjęcie 1
Komentarze (271)
Ocena: 4.93 / 5
gość (Ocena: 1) 30.08.2022 15:31
Powinna zrobić coś dla szefa to dostanie podwyżkę
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 26.08.2022 10:35
6 lat??? Ja po roku bez podwyżki bym zrezygnowała, na całym świecie to standard, ale w Polsce dalej januszostwo.
zobacz odpowiedzi (4)
gość (Ocena: 5) 26.08.2022 09:12
Slyszeliscie o takim zjawisku ktore juz trwa od roku na swiecie i nazywa sie "The great resignation"? Ja, moj partner i znajomi pracujemy w rozych miedzynarodowych korpo. Idealnie to widac ,zwlaszcza na nizszych stanowiskach. Zespoly sie sypia, ludzie rezygnuja, przenosza zespoly do krajow trzeciego swiata bo w pl nie ma juz chetnych by pracowac za takie pieniadze. Ludzie sa wkurzeni po pandemii, podwyzkami cen, inflacja. Jesli firma zmusza do powrotu do biura z HO, cyk i wypowiedzenie. Ja przez ostatnie lata przygotowywalam sie do przejscia do IT, po zmianie pracy moja wyplata wzrosla o 3 tys. W galezi w ktorej sie specjalizuje po 4-5 latch stawki wynosza 20-30 k netto/mc. Ludzie, szanujcie sie! I powiem dziewczyny tak, kazda moze wejsc do IT! Trzeba poswiecic troche wiecej czasu na nauke (mi zajelo to ok 2 lata, przy czym w ta zmiane branzy zainwestowalam okolo 16k zl) i spokojnie mozna zarabiac spoko kase. Czemu dajecie sie wykorzystywac jakims januszom? W branzy IT mozna pracowac zdalnie z kazdego miejsca w PL. Moi bardziej zaawansowani koledzy maja umowy w holandii czy niemczech i zarabiaja 4x tego co mogliby miec w polsce, w tym samym momencie mieszkajac w PL. Dodatkowo, teraz USA otworzylo sie na rekrutacje ludzi z poza kontynentu. Branza IT w USA ma 30% niedoboru pracownikow i sa sklonni zatrudniac ludzi z europy zdalnie. Jak tylko zdobede troszke doswiadczenia w mojej aktualnej firmie bede sie rozgladac za umowa gdzies za granica i kupie gdzies dom na poludniu Europy. Zastanawialam sie nad kupnem domu w PL ale wg mnie to niebezpieczne, zainwestujesz gruby hajs i nagle przyjdzie wojna i zostaniesz wywlaszczony albo twoj dom zniknie. Na poludniu Europy sa domy w porownywalnych cenach, z mniej zagrozona sytuacja geopolityczna, jest cieplo , wiec nie bedzie duzych rachunkow za ogrzewanie. Dziewczyny przemyslcie to sobie. Kazda moze, trzeba byc zdeterminowanym, oszczedzac, uczyc sie. Nie trzeba miec dyplomow uczelni, licza sie certyfikaty.
zobacz odpowiedzi (231)
gość (Ocena: 1) 25.08.2022 22:24
Masz za malo obite kolana. Dostaniesz, gdy kolana będą fest obite. Rozumisz, szmulo.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.08.2022 22:01
Tak to jest jak szefostwo chwali jedynie słownie, to czuję się zobowiązanie do zostania w tym chlewie, bo przecież Janusz docenia i w sumie zawsze może być gorzej. Szanujcie się kobiety.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie