Znajoma udaje przed wszystkimi, że ma idealne życie

Tylko Kornelia wie, że u koleżanki wcale nie jest tak kolorowo.
Znajoma udaje przed wszystkimi, że ma idealne życie
Fot. Unsplash.com (Priscilla Du Preez)
13.07.2021

Social media to straszny wynalazek. Z jednaj strony tak, ułatwiają kontakty z innymi, ale z drugiej powodują, że ludzie wpadają w kompleksy lub zaczynają udawać, że mają idealne życie. Tak jak moja przyjaciółka. Na Instagramie ciągle wszystkim pokazuje, jaką to ma doskonałą rodzinkę. Wzorowy mąż, roześmiana córka, ładne mieszkanie, a w pracy wesolutko. Tylko ja wiem, że rzeczywistość jest inna.

Mąż w ogóle nie pomaga jej w domu, a te zdjęcia, na których bawi się z ich dzieckiem, to jakieś rzadkie momenty w ciągu dnia. Ona nie ma czasu dla siebie, on za to ciągle a to na piwko, a to na meczyk, a to na siłownię. Córka daje jej ostro popalić, bo mało śpi w nocy i wpada w jakieś ataki. Ciągle wrzeszczy i płacze. Ładne mieszkanko ze Stories kupione na kredyt, który ledwo udaje im się spłacać. W pracy też nie jest kolorowo, bo ciągle narzeka, że szef ją wykorzystuje i każe jej pracować po godzinach.

Zobacz także: Lekarka opisała dramatyczny poród. „Kaju Godek, możesz być z siebie dumna”

I teraz pytam: po co? Po co udawać na Instagramie, że nasze życie jest lepsze niż w realu? Przecież to kłamstwo. Ja nie udaję, że jestem ładniejsza, mądrzejsza i bogatsza niż w rzeczywistości, bo po prostu nic nie muszę nikomu udowadniać. Moje życie raz jest wesołe, raz smutne, jak u wszystkich. Po co zakłamywać ten fakt?

Też macie takich znajomych, którzy żyją na pokaz, a wieczorami płaczą w poduszkę?

Kornelia

 

Polecane wideo

Tak wygląda dziewczyna „najseksowniejszego nerda na świecie”! Pasują do siebie?
Tak wygląda dziewczyna „najseksowniejszego nerda na świecie”! Pasują do siebie? - zdjęcie 1
Komentarze (19)
Ocena: 4.79 / 5
gość (Ocena: 5) 14.07.2021 22:06
Ludzie kreują w sieci często obraz życia o jakim marzą...ktoś chce miłości od męża której nie otrzymuje to dodaje zdjęcia jak go kocha bo bardzo chce wierzyć że to prawda, jak komuś dzieci dają popalić to dodają że je kochają , bo to w sumie przypomina im że są momenty piękne i to dla nich wszystko jest warte te nie przespane noce. Nikt nie siedzi z dziećmi cały dzień, ja z synem bawię się może z godzinę dziennie i to jak dodam że układamy puzzle nie znaczy że tak cały dzień spędzam bo ktoś musi ugotować, posprzątać i jeszcze mam naukę. Jedynie nie rozumiem dziewczyn, które pwoieskzaja oczy, usta w aplikacji dla większej ilości followersow, większość jakiś filterek wrzuci żeby twarz gładka byla, rozjaśni ale zmiana kształtu twarzy nosa oczu to już przesada...to jest smutne ale wszystko to kwestia psychologii. Pomyslcie jak wszędzie jesteśmy krytykowani, tutaj nawet po przeczytaniu komentarzy...te wasze domysły " wiem że ona tak nie żyje / nie ma" a skąd wiecie ? Moja ciotka z wujkiem przy ludziach ciągle sobie dogryzaja , każdy się z nich śmieje ale nie raz widziałam jak wujek jej miłość okazywał, ile lat są razem zero romansów...każdy z was widzi tylko cząstke cudzego życia i niekoniecznie też to na FB jest zakłamane...kiedyś moj były źle na mnie opowiadał jak jego znajomi zaczęli przychodzić i widzieli że obiad zrobiony zawsze, dom posprzątany i to ja zawsze z mopem latałam to było w szoku i to oni powiedzieli co on mówił że paniusia lala jestem, a ten się tłumaczył że z zazdrości żeby żaden jego kumpel na mnie nie poleciał...i tak oto zepsuł nasz udany związek , który wcześniej według ich kumpli był nieidealny przez jego opowieści i też pewnie latali i mówili : co z tego że ładna jak leniwa, a jak się okazało, że sprząta gotuje i pracuje to nagle każdy był przychylny do wsypania kumpla...takie czasy. Myślę że powinnismy zająć się własnym życiem a nie domyślać się jak wygląda cudze :)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.07.2021 20:20
Ale co wy tacy zdziwieni? A jak nie bylo internetu, to ludzie nie pokazywali swoich rodzin zawsze z najlepszej strony?Zawsze tak bylo. Po prostu nosnik byl inny.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.07.2021 19:20
Dużo osób tak robi. Ja też mogę wskazać kilka. Mnie jednak nakrycie kogoś na takim fałszu przywraca do rzeczywistości. I wtedy mogę odetchnąć z ugla bo uświadamiam sobie, że to kolejna graa tak naprawdę życia nas wszystkich są podobne i borykamy się z tymi samymi problemami. To pokrzepiające. Jednak to nadal fałsz jak cały Instagram. Plus ciężko tam znaleźć coś co będzie i interesujące i nie będzie pogonią za trendem. Natomiast dla osób, które lubią oglądać takie dysonane wokół siebie to całkiem przydatne narzędzie. Można wyciągać wnioski, jak działa ludzka psychika. W każdym razie mnie nie boli gdy ktoś udaje, czasem się mocno dziwię ale przechodzę nad tym do porządku i dalej wiode swoje życie, nieco bogatsza o doświadczenie.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.07.2021 17:34
Ogólnie to nie popieram upubliczniania wszystkiego w sieci, ale co według ciebie mają pokazywać ludzie na insta? Taki przywilej, że pokazujesz to, co chcesz. Co ma ci pokazać ryczące dziecko i męża z browarem? Czy siebie płaczącą podczas robienia przelewu gdy spłaca ratę za mieszkanie? Każdy ma jakieś problemy i większość o nich głośno nie mówi, bo po co? Problemu interesują tylko Twoich bliskich albo i nie a nie randomowych ludzi w necie.
odpowiedz
Nutella (Ocena: 5) 13.07.2021 14:43
Na szczęście nie posiadam konta na fejsie ani niczym podobnym. Mam świety spokój, nie muszę oglądać durnych i zakłamanych ludzi a sama nie mam potrzeby obnażać swojego życia, żyję dla siebie a nie na pokaz. A co do tematu to też mam taką znajomą, która dodaje ciągle zdjecia swoich dzieci oraz z mężem wypisując o wielkiej miłości a w rzeczywistości ten ukochany mąż ją bije.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie