Nikt nie szanuje tego, że jestem weganką

Dominika twierdzi, że mięsożercy próbują ją upokorzyć.
Nikt nie szanuje tego, że jestem weganką
Fot. Unsplash
03.06.2021

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać, że jedzenie mięsa to morderstwo, a jajecznica to smażone płody. Przeszłam na taką dietę, bo chciałam, a nie po to, by zbawiać świat. Niech każdy je, co chce. Ale w drugą stronę to chyba nie działa. Codziennie ktoś na mnie naskakuje.

Jesteś głupia, pokarm zwierzęcy jest niezbędny do życia, nabawisz się anemii i zachorujesz. Takie słowa słyszę pod swoim adresem tylko dlatego, że jestem weganką. Wszyscy uważają mnie za psychopatkę. Ogólnie osoby takie jak ja są w Polsce dyskryminowane i obrażane.

Zobacz także: Teściowej nie podoba się, że zamierzam się zaszczepić

Mięsożerna większość uważa, że ma rację. I daje sobie prawo do mieszania mnie z błotem.

Skąd w ludziach taka zawiść? Ja cudzego życia i wyborów nie komentuję. Oczekiwałabym tego samego. A przede wszystkim zależy mi na szacunku. Rezygnacja z czegoś nie oznacz przecież choroby psychicznej. Ja też mogłabym powiedzieć np. o osobie wierzącej, że ma coś z głową.

Ale tego nie robię. Niech każdy żyje po swojemu. Szkoda, że mnie się odbiera taka możliwość. Na hasło weganizm statystyczny Polak dostaje histerii. Głupie uśmieszki, traktowanie z góry, beznadziejne komentarze, podważanie mojego światopoglądu.

Z czego to wynika? Coraz częściej wydaje mi się, że z zazdrości. Ludzie chcieliby być tak wrażliwi, oczytani i zdyscyplinowani, ale okazują się za słabi.

Wtedy tłumaczą swoją "normalną" dietę na milion sposobów. Żeby tylko postawić na swoim i zgnoić osobę myślącą inaczej. Ośmieszają np. mnie, żeby przykryć własne wyrzuty sumienia.

Dominika

Zobacz również: Zdradzę Wam, dlaczego nie przyjaźnię się z mięsożercami. Dla mnie to nie są ludzie

Polecane wideo

Zdjęcia, które trzeba zobaczyć: 10 osób, które całkowicie odmieniły swój wygląd
Zdjęcia, które trzeba zobaczyć: 10 osób, które całkowicie odmieniły swój wygląd - zdjęcie 1
Komentarze (55)
Ocena: 4.64 / 5
gość (Ocena: 5) 08.06.2021 18:15
Ja bym szanowała, raz nawet umawiając się z koleżanką ochrzanilam ją, że mi nie przypomniała, że jest Vege :)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 06.06.2021 21:54
Od lat nie jem mięsa, a mój partner jest wege. Nikomu to nie robi różnicy. Kilka razy dalsi znajomi próbowali go prowokować do kłótni, ale się nie wdawał w przepychanki z hołotą. Niektórzy chcą się przyczepić i szukają powodu, jak nie dieta, to coś innego im pasować nie będzie. Ten typ tak ma. Nie trzeba sobie od razu tatuowac na czole 'jestem wege', ale w niektórych sytuacjach trudno to ukryć. Wypady integracyjne itp.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 1) 06.06.2021 19:11
Głupia baba.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 05.06.2021 14:06
Reasumując, Pani jest obrażana i dyskryminowana bo jest wege, ale jako jedyna jest oczytana a światła, a osoby które ja obrażają robią to przez wyrzuty sumienia bo jedzą mięso. Szybki skrót dla osób które chcą uniknąć czytania bełkotu który sam sobie przeczy. Pzdr!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 04.06.2021 17:30
Ja też nie jestem szanowana za swoją dietę, jem tylko styropian z dżemem truskawkowym. Generalnie to moja sprawa i nikomu nic do tego, ale ludzie zawsze się czepiają i krytykują, najgorsze jak idę do restauracji to mało gdzie uda się dostać to danie, zawsze muszę się naklocic i naprosic. Doszło do tego że czasem chodzę z własnym styropianem. Ostatnio byłam w pizzeri i nie mieli w menu nic że styropianu także napisałam im bardzo negatywny komentarz.
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie