Moi rodzice rozwodzą się po 30 latach małżeństwa

Maria jest zaskoczona ich decyzją.
Moi rodzice rozwodzą się po 30 latach małżeństwa
Fot. Unsplash (Wesley Pacifico)
03.02.2021

Ostatnio dużo słyszy się o rozwodach. Ludzie wolą złożyć papiery rozwodowe niż powalczyć o związek, ale wydawało mi się do tej pory, że dotyczy to głównie młodszego pokolenia. To starsze raczej nie decyduje się na rozwód, bo było wychowane w przekonaniu, że ślub jest na całe życie. Sądziłam, że moi rodzice myślą podobnie.

Oni co prawda nigdy nie byli idealną parą, ale takich nie ma. Kłócili się, potem godzili i tak przez wiele lat. Ostatnio poinformowali mnie jednak, że zamierzają się rozwieść. Po 30 latach wspólnego życia!

Zobacz także: Czy to się uda? 15 pytań, które pomogą jednoznacznie stwierdzić, czy ten związek ma sens

Ojciec podobno znalazł sobie inną kobietę i chce się z nią związać. Na stare lata zachciało mu się nowej żony… Moja mama nie zamierza walczyć o tę relację, czuje się upokorzona zdradą i ja ją jak najbardziej rozumiem. Bardziej oczekiwałabym od ojca, że to on zmieni zdanie i przekona mamę do tego, aby się pogodzili…

Wiem, że to dorośli ludzie, którzy mają prawo żyć własnym życiem i podejmować własne decyzje. Boli mnie jednak, że moi rodzice po tylu wspólnych latach się rozwiodą…

Maria

Polecane wideo

Jak wyglądają partnerki najprzystojniejszych facetów na świecie?
Jak wyglądają partnerki najprzystojniejszych facetów na świecie? - zdjęcie 1
Komentarze (29)
Ocena: 4.86 / 5
gość (Ocena: 5) 04.02.2021 09:45
Moja mama często powtarza, że w ich roczniku popularne były śluby z presji. Rodzice nalegali, więc się wychodziło za kogoś przypadkowego. Takie relacje mają małe szanse powodzenia, a rozwód to dla starszyzny często wstyd. Moi rodzice są nieszczęśliwi razem odkad pamiętam, a mam ponad 30 lat. Wiele razy prosiłam, żeby się rozwiedli, ale moja matka twierdzi, że ojciec by wtedy nas pozabijał. To nie jest prawda, po prostu szuka wymówek i lubi bawić się w męczennicę. Jedynym dobrym powodem do związku jest radość z bycia razem/miłość. Nieszczęśliwi rodzice, równa się nieszczęśliwe dziecko. Rozwody bywają wybawieniem. Nie rozumiem dorosłych, którzy mają pretensje kiedy rodzice się rozwodzą. Egoizm i nic więcej. Rozumiem, że może być rodziców żal, że nie udało im się zbudować czegoś szczęśliwego, ale rozwód to zawsze trudna decyzja i jako kochające dziecko, powinno się wspierać, a nie myśleć o sobie.
odpowiedz
Katarzyna (Ocena: 5) 03.02.2021 23:25
Rozumiem i jest mi z tego powodu przykro. Mam nadzieję, że jakoś powoli odnajdziesz się w tej trudnej dla Ciebie sytuacji. Rodzina to przede wszystkim obowiązek na całe życie. Współcześnie mówienie o obowiązkach jest niemodne. Wszystko na opak i jeszcze się temu przyklaskuje. Współczuję, że nie miałaś kochającej rodziny.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.02.2021 19:06
Moi rodzice rozwiedli się po 28 latach małżeństwa. Było orzekanie o winie, zeznania moje i siostry, pranie brudów. Dla mnie też to było trudne, więc rozumiem
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.02.2021 18:10
przeciez to ich zycie i maja prawo sie rozwiesc. Wy byscie chcieli tkwic w takim zwiazku nawet majac juz swoje dzieci? Postawcie sie w ich sytuacji, a nie myslcie tylko o sobie.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 03.02.2021 17:08
Rodzice są ludźmi, których związek też może się rozpaść. Nie są tylko mamą i tatą, i na tym z pewnością się ich życie nie kończy. Mogą być wspaniałymi rodzicami, ale niekoniecznie partnerami. Życie takie jest, pogódź się z tym. Twoje związki też się rozpadały. A oni pewnie byli tymi z kategorii "bądźmy razem BO DZIECKO". No to byli.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie