Nie mam zamiaru wstydzić się tego, że jestem bałaganiarą

Według Małgorzaty to nie wada, ale cecha.
Nie mam zamiaru wstydzić się tego, że jestem bałaganiarą
fot. PixaBay
07.10.2020

Wszędzie słyszę, że w porządku łatwiej się odnaleźć. Jakoś to do mnie nie przemawia, bo po ostatnim generalnym sprzątaniu niczego nie umiałam w domu znaleźć. Panuję nad swoim chaosem i chyba nawet go lubię.

Zobacz również: Moja dziewczyna nic nie robi w domu. Muszę za nią odkurzać i myć naczynia

Nie za bardzo przepadam nad sterylnymi wnętrzami, w których można jeść z podłogi. One nie mają duszy. Wyglądają jak opuszczone. U mnie nic nie jest na swoim miejscu, ale ma to swój urok. Nie wszyscy potrafią go docenić.

Nawet nie zliczę, ile razy ktoś mnie z tego powodu upominał.

Prym wiedzie mama, która sama nigdy nie była perfekcyjną panią domu. Dopiero na stare lata zaczęła się tym strasznie przejmować i mnie pouczać. Jakoś jej nie przekonuje, że pewne wzorce wzięłam od niej, a z przyzwyczajeniami trudno walczyć.

Zobacz również: Przestałam odwiedzać przyjaciółkę, bo nie mogę znieść bałaganu w jej domu

Znajomi też kręcą nosem, a ostatni chłopak chyba właśnie przez bałagan ze mną zerwał. Nie rozumiem. Co komu szkodzi, jak gospodaruję we własnym mieszkaniu? Jest mi z tym dobrze i śpię spokojnie.

Często słyszę, że jak będę miała męża (o ile oczywiście znajdzie się taki naiwny) i dzieci, to nasza rodzina zgnije w brudzie. Ale skąd wiadomo, że wtedy nie zmienię nastawienia? Na razie jestem sama, wolna i zadowolona.

Wpędzanie w poczucie winy z tak błahego powodu uważam za zwyczajnie podłe. Bałaganiarstwo trudno nawet nazwać wadą. Według mnie to bardziej cecha.

Małgorzata

Zobacz również: Moja bratowa strasznie zapuściła mieszkanie. Czy mogę jej to wytknąć?

Polecane wideo

Pokazała, w jakich warunkach mieszkają jej wnuki. Chce odebrać córce dzieci
Pokazała, w jakich warunkach mieszkają jej wnuki. Chce odebrać córce dzieci - zdjęcie 1
Komentarze (14)
Ocena: 4.43 / 5
gość (Ocena: 5) 10.10.2020 17:43
Cecha - owszem tylko cechy są pozytywne i negatywne , bałganiarstwo jest zdecydowanie negatywne.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 07.10.2020 19:26
Nie będziesz miała dla kogo się zmieniać. Normalny chłop ucieknie jak tylko zobaczy że masz w domu chlew. A jak któryś zostanie to będzie takim samym syfiarzem, więc będziecie radośnie gnili we własnym brudzie i smrodzie i przekażecie syfiarstwo kolejnemu pokoleniu.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 07.10.2020 15:36
generalnie to twoja sprawa, jak ci tak dobrze, mieszkasz sama i nikomu to nie wadzi to rob sobie co chcesz. O ile oczywiscie nie psujesz tym mieszkania, nie wiem czy jest woje czy wanjmowane, ale ogladalam takie programy o ludziach co zniszczyli cale domy niewiarygodnym syfem. To byl poprostu jakis kosmos, np jak mieli zwierzeta, to odchody byly wszedzie, na podlodze itp. Grzyb i plesn, gnijace resztki jedzenia. I wtedy oczywiscie przychodzila do nich profesjonalan pomoc, bo oni juz nie byliby w stanie tego ogarnac... Mam nadzieje, ze w twoim przypadku nie jest to az taka skrajnosc.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 07.10.2020 15:25
Nie rozumiem celu, dla którego ktoś miałby napisać taki list . Skoro czujesz się dobrze że swoją cechą to po co pisać o tym listy?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 07.10.2020 11:54
Też potrafię być bałaganiarą, ale bez przesady. Staram się ograniać wszystko na bierząco, bo jak się machnie ręką i zostawi tak jak jest, to bałagan zamienia się w syf, znam to z autopsji. Później jest ciężej się za to zabrać. Dlatego radzę autorce wziąć się w garść i zająć się tym, dopóki to nie osiągnęło apogeum syfu.
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie