Rodzina i znajomi wchodzą do mojego domu, jak do siebie. Nawet nie pukają

Bliscy nie szanują prywatności Eweliny.
Rodzina i znajomi wchodzą do mojego domu, jak do siebie. Nawet nie pukają
fot. Unsplash
19.09.2020

Zawsze bardzo ceniłam sobie prywatność i w mieszkaniu rodziców miałam ją zapewnioną. Nie potrzebowałam zamku w drzwiach - nikt nie wpadał bez pytania i zapowiedzi, więc mogłam czuć się swobodnie.

Zobacz również: Znajomi nie lubią, kiedy przychodzę do nich z moimi dziećmi

Wszystko zmieniło się w momencie, kiedy razem z mężem wybudowaliśmy dom pod miastem. Dostaliśmy spory fragment działki należącej do jego rodziców, więc jesteśmy sąsiadami. Wokół mieszka też kilkoro znajomych.

To zupełnie inne życie, niż w bloku. Ale czy na pewno lepsze?

Na pewno podoba mi się przestrzeń. I to, że mogę rano wyjść w piżamie na taras, żeby napić się kawy. Jednak mam problem właśnie z brakiem prywatności, którą przy okazji straciłam. Tutaj wszyscy czują się jak u siebie.

Zobacz również: Rodzice otwierają przesyłki zaadresowane do mnie. Mają prawo?

Wystarczy, że nie zamknę drzwi na klucz i za chwilę mam nieproszonych gości. Ostatnio wyszłam naga spod prysznica, żeby ubrać się w sypialni, a na korytarzu minęłam teściową. Całkiem niedawno znajomi prawie nakryli nas na... sami wiecie czym.

Nie pukają, nie dzwonią, nawet nie wołają. Po prostu włażą, bo przecież jesteśmy rodziną / przyjaciółmi. Dla mnie to bardzo niekomfortowa sytuacja. Ciągle nasłuchuję kroków i nie mogę się po prostu wyluzować.

Tylko nie wiem, jak mam im o tym powiedzieć.

Ewelina

Zobacz również: Moja bratowa strasznie zapuściła mieszkanie. Czy mogę jej to wytknąć?

Polecane wideo

Jak mieszka Julia Wieniawa? Zobacz zdjęcia jej pięknego apartamentu!
Jak mieszka Julia Wieniawa? Zobacz zdjęcia jej pięknego apartamentu! - zdjęcie 1
Komentarze (33)
Ocena: 4.88 / 5
gość (Ocena: 5) 20.11.2022 16:05
Zamykaj się na klucz i może pomyśl o jakiejś ozdobie z napisem przypominającym o używaniu dzwonka lub pukaniu do drzwi. Nawiasem mówiąc - współczuję.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.09.2020 21:46
Ja bym sobie zrobila zasowke albo trzeba na klucz zamykac. Przeciez nie tylko znajomi i rodzina moga wejsc jak drwi so otwarte. Jak zamkniesz to znajomi zalapią moze ze to nie obora
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 21.09.2020 16:22
Pracuje z domu i nie wyobrażam sobie nie zamykać drzwi na klucz. Tym bardziej nie wyobrażam sobie, gdybym miała mieć takich wścibskich sąsiadów. Każdy ma prawo do prywatności, tym bardziej we własnym domu.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 21.09.2020 15:12
Zmień zamki
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 21.09.2020 14:03
Tez mieszkam w otoczeniu rodziny i przyjaciół, a i tak zamykam dom na klucz. Jedyne rozwiazanie.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie