Po weselu trafiłam na kwarantannę. Nawet nie wiem, ile to potrwa

Klaudia nie chce spędzić wakacji w domu.
Po weselu trafiłam na kwarantannę. Nawet nie wiem, ile to potrwa
fot. Unsplash
17.07.2020

Wszędzie słyszę, że organizowanie dużych imprez w aktualnej sytuacji jest nieodpowiedzialne. W praktyce jednak wygląda to zupełnie inaczej. Na wesele mojej przyjaciółki zaproszono 130 osób, a tylko 4 się nie pojawiły.

Zobacz również: „Za tydzień biorę ślub”. Na weselu Mai będzie bawiło się 150 gości

Ja nie miałam żadnych obaw, bo trzeba wreszcie zacząć normalnie żyć. Wirus będzie z nami nawet przez lata, więc trudno zamknąć się w domu na tak długi czas. Podobnego zdania byli inni goście i bawiliśmy się świetnie.

Pewnie nadal miałabym dobre wspomnienia, gdyby nie telefon z sanepidu.

Okazało się, że zachorował jeden z członków zespołu muzycznego. Objawy pojawiły się po ponad tygodniu, więc do tego czasu inni też powinni je mieć. A jednak nie mają. Mimo to zostaliśmy objęci obowiązkową kwarantanną.

Zobacz również: LIST: „Goście boją się przyjść na moje wesele. Codziennie rezygnują kolejni”

130 osób i ich rodziny, więc razem pewnie nawet pół tysiąca. Przez kolejne 2 tygodnie nie możemy wychodzić z domów. Wtedy ewentualnie zrobią nam testy. Na wynik też przyjdzie trochę poczekać, więc nieźle się urządziłam.

Według mnie to jest totalnie bez sensu. Ten człowiek nie siedział z nami przy stole, ani nie tańczył w tłumie. Dopiero po dłuższym czasie dostał lekkiej infekcji i od razu taka afera. Wszyscy inni są zdrowi, a przynajmniej nic im się nie dzieje.

Jak na złość miałam w najbliższych dniach wyjechać na wakacje. Zamiast tego zostałam uwięziona we własnym domu. I po co to wszystko?

Klaudia

Zobacz również: Polacy boją się szczepionki na koronawirusa. Jakie są nasze główne obawy?

Polecane wideo

Na parkingu, w kuchni, na ulicy - najpiękniejsze śluby w dobie pandemii koronawirusa
Na parkingu, w kuchni, na ulicy - najpiękniejsze śluby w dobie pandemii koronawirusa - zdjęcie 1
Komentarze (37)
Ocena: 4.89 / 5
gość (Ocena: 5) 17.07.2020 15:00
Mam ta sama sytuacje! A dodzwonic sie do sanepidu graniczy z cudem. W dodatku okazuje się, że osoba rzekomo zarazona jest czysta i teraz gdy wszyscy mają juz ustalone terminy testów, to jest problem z likwidacją kwarantanny! Papierkologia trwa wieki. I teraz jak zrobią wszystkim testy, mimo, że już nie powinni to jak sie okaże przypadkiem, ze jakaś osoba jest zakażona to znow wszyscy pójdą na kolejną kwarantanne. To jest jakiś koszmar!
zobacz odpowiedzi (1)
obudźcie się! (Ocena: 5) 17.07.2020 14:21
musimy wracać do normalności, ludzie nie ma żadnej epidemii!! Nie dajcie się zamknąć w domach, korona to tylko trochę cięższa postać grypy. Spójrzcie na polityków, oni dobrze wiedzą, że nie ma żadnej epidemii, łażą wszędzie w zgromadzeniach bez maseczek, po cmentarzach, miesięcznicach, dudoBusach, na wiecach wyborczych gdzie są tysiące ludzi! Oni chcą żebyście to WY byli zastraszeni. Mimo rzekomej apokalipsy COV19 w Stanach PAD jakoś leciał do USA w czerwcu z uśmiechem na ustach! Jak może być epidemia skoro z powodu powikłań po zwykłej grypie umiera około 15-16 tysięcy ludzi rocznie a z powodu COVID19 do tej pory zmarło 1600 osób! Gdyby to była rzeczywista pandemia to zdziesiątkowałaby ludzi jak hiszpanka czy dżuma! "Według danych, w kwietniu 2020 roku w Polsce zmarły 30 534 osoby. W tym czasie z powodu COVID-19 zmarło 615 osób. Co ciekawe, mimo pandemii, w kwietniu 2020 zmarło ogółem mniej osób niż w kwietniu 2019 roku. Wtedy liczba zgonów wyniosła 33 613.17 maj 2020" NIE DAJCIE SIĘ ZMANIPULOWAĆ MEDIOM, myślcie samodzielnie.
zobacz odpowiedzi (9)
Gość (Ocena: 5) 17.07.2020 12:39
Jedna rzecz mnie interesuje i czy ktoś coś może wie na ten temat. Organizatorzy z automatu muszą dostarczyć listę gości do sanepidu, a ten następnie robi tym ludziom badania? Czy chodzi o to, że taki muzyk "źle" się poczuł i sam poleciał na testy, a następnie do sanepidu, tym samym wkopując z pięćset osób?
zobacz odpowiedzi (1)
True (Ocena: 5) 17.07.2020 12:12
może przeminie moda na wiejskie przytupajki na ponad 100 osób. Tylko w Polszy mamy zamiłowanie do kiczu i urządzania szopki zamiast skromnej uroczystości w gronie NAJBLIŻSZYCH osób. Zastaw się a postaw się rodem z PRL
zobacz odpowiedzi (7)
Trzydziestoletni singiel (Ocena: 5) 17.07.2020 11:21
Masz nauczkę. Można uczestniczyć w takich wydarzeniach, ale co rusz pojawiają się informacje o pogrzebach, weselach i komuniach, po których stwierdzono wzrost liczby zakażeń. Wesele nie było w rodzinie, więc znając sytuację mogłaś je sobie odpuścić. Kwarantanna jest po to, żeby do minimum ograniczyć możliwość dalszego rozprzestrzeniania się wirusa. na tym polega profilaktyka. To podejście dużo efektywniejsze od olewania tematu i tworzenia "zbiorowej odporności", nawet jeżeli wirus jest już dość dobrze poznany i coraz lepiej wiadomo, jak sobie z nim radzić. Wakacje możesz odwołać, bo nie możesz ich odbyć nie ze swojej winy.
zobacz odpowiedzi (3)

Polecane dla Ciebie