Chłopak za dużo na mnie wydaje. Cały czas chodzę skrępowana

Kolejne drogie upominki zawstydzają Kingę.
Chłopak za dużo na mnie wydaje. Cały czas chodzę skrępowana
fot. Unsplash
11.03.2020

Pewnie niektórzy chcieliby mieć takie problemy, ale na dłuższą metę to jest naprawdę nieznośne. Wiem jak to brzmi - zmanierowana dziewczyna, która ma już wszystko i potrafi tylko narzekać. Ja naprawdę taka nie jestem.

Zobacz również: Przez miesiąc wydałem na dziewczynę ponad 1000 zł. Nie stać mnie na związek

W domu rodzinnym nigdy się nie przelewało i sama też za dużo nie zarabiam. Wiodę skromne życie i cieszę się drobnymi przyjemnościami. Zupełnie inaczej, niż mój chłopak, który musi mieć wszystko co najlepsze.

Nie nazwałabym go materialistą. Raczej niegroźnym lansiarzem, a poza tym ma naprawdę świetny charakter.

Jeździ fajnym autem, super się ubiera, a gdyby nie wieczne prezenty, to raczej wizualnie bym do niego nie pasowała. Podobno mu to nie przeszkadza i tylko chce mi zrobić przyjemność. Efekt jest taki, że cały czas chodzę skrępowana.

Zobacz również: LIST: „Byłam na bardzo niezręcznej randce. Chłopak na wstępie postawił mi warunek”

Od kiedy z nim jestem, to praktycznie nie muszę wydawać pieniędzy. Ciuchy, kosmetyki, gadżety. Wydaje na mnie grube kwoty i nie oczekuje niczego w zamian. Jak tłumaczy - skoro ma, to się dzieli, a ja jestem dla niego najważniejsza.

Gdyby podliczyć dotychczasowe upominki, to wyjdzie przynajmniej kilka tysięcy, a znamy się dopiero od listopada. Proszę go, żeby przystopował, ale mogę sobie gadać. Jak coś mu się rzuci w oczy, to po prostu mi kupuje.

Niby fajnie, ale nie wiem, czy ktoś inny czułby się dobrze na moim miejscu. Ta rozrzutność bardziej mnie zawstydza, niż cieszy.

Kinga

Zobacz również: Przez biednego chłopaka stałam się materialistką. Na wszystkim oszczędza

Polecane wideo

Zostali nazwani parą doskonałą. Ich zdjęcia to #CoupleGoals w najlepszym wydaniu
Zostali nazwani parą doskonałą. Ich zdjęcia to #CoupleGoals w najlepszym wydaniu - zdjęcie 1
Komentarze (9)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 11.03.2020 21:18
Chyba grzmoci kogoś na boku i chce tymi prezentami Ci to "wynagrodzić". Oby Cię potem nie obgadał, że musiał ci kupować wszystko, bo tam coś. Rozumiem zrobić komuś prezent od czasu do czasu, ale takie permanentne wydawanie hajsu nie jest normalne
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.03.2020 14:50
Też byłam z takim. Dostawałam od niego dosłownie wszystko. Za każdym razem odmawiałam, ale naciskał. Później okazało się, że cały czas mnie zdradzał i próbował zagłuszyć wyrzuty sumienia. Żałosne
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.03.2020 14:12
A ja uwielbiam, jak mnie facet rozpieszcza :)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.03.2020 13:32
Też miałam takiego faceta,mówiłam,prosiłam nie kupuj a on i tak swoje.A kiedy się rozstaliśmy zostałam podliczona co do grosza...oddałam wszystko dla świętego spokoju i dopiero się frajer odczepił.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.03.2020 13:13
Tez byłam w związku, w którym chłopak obsypywał mnie drogimi prezentami. Źle się z tym czułam. Miałam wrażenie, ze mnie „kupuje”. Poza tym cały czas potem gadał jak to mu pieniędzy na jedzenie nie wystarcza... (w domyśle po tym jak wydał na mój prezent ;) )
odpowiedz

Polecane dla Ciebie