Tego typu afery zawsze wydawały mi się absurdalne. Myślałam, że cywilizowani ludzie potrafią się dogadać i wiedzą co wypada, a co nie. Sprawa dotyczy jednak najbliższej mi osoby, więc trudno powstrzymać emocje.
Zobacz również: Imiona dla dzieci, które podzieliły rodziców. Mają tyle samo fanów, co przeciwników
Moja siostra od zawsze chciała mieć córkę i zapowiadała, że da jej na imię Amelia. Mówiła o tym na wiele lat przed poznaniem męża i ślubem. Nie tylko mnie. Jej koleżanki też doskonale o tym wiedziały i powinny to uszanować.
Pech chciał, że jedna z jej przyjaciółek urodziła pierwsza i zrobiła coś najgorszego.
Siostra 2 miesiące przed swoim porodem dowiedziała się, że tamta odgapiła pomysł i została mamą Amelki. Zrobiło się bardzo niezręcznie, bo co teraz? Jeśli dalej mają się kumplować, to głupio mieć dzieci nazywające się tak samo.
Zobacz również: Która litera rozpoczyna najbardziej stylowe imiona? Rodzice nie mają wątpliwości
Nie wiem, co zrobiłabym na jej miejscu. Raczej nie chciałabym zmienić decyzji. Prędzej zerwałabym toksyczną znajomość, bo trudno inaczej to nazwać. Takich rzeczy się nie robi. Ktoś powie, że to tylko imię i afera o nic, ale spróbujcie postawić się w tej sytuacji.
Spełniło się jej marzenie o córce i nagle ktoś wykręca taki słaby numer. Tamta koleżanka nigdy o żadnej Amelii nie wspominała. Zachowała się jak papuga. I tyle zostało z kobiecej solidarności. Nawet przyjaciółki nie potrafią być lojalne.
Ja bym jej nie wybaczyła.
Lidia
Zobacz również: 6 imion, które gwarantują sukces i sławę