Słyszałam już różne dziwne teorie na ten temat. Mało kto wierzy w przyjaźń damsko-męską, chyba że facet jest gejem. Jeśli nie, to prędzej czy później przestanie mu odpowiadać rola kolegi i będzie chciał czegoś więcej.
Zobacz również: Michał zadaje to jedno pytanie każdej dziewczynie. Większość oblewa test
My jesteśmy najlepszym dowodem na to, że może być inaczej. Poznaliśmy się na chwilę przed tym, jak zaczęłam chodzić z aktualnym chłopakiem. Studiujemy razem i po prostu świetnie się dogadujemy. Absolutnie bez żadnych podtekstów.
To trwa już ponad rok i relacje kumpelskie obojgu nam wystarczają.
Tylko powiedzcie to mojemu chłopakowi... On od początku chciał, żebym zerwała z nim kontakt. Rozumiem, że ma prawo być zazdrosny, ale ja mu nie daję żadnych powodów. To, że chodzę z kolegą do kina albo stołujemy się razem w restauracji jeszcze nic nie znaczy.
Zobacz również: Zrobił uroczy gest wobec przyjaciółki swojej dziewczyny. Internauci dopatrzyli się w tym czegoś ohydnego
Może to dziwnie zabrzmi, ale traktuję go jak przyjaciółkę. Jasne, to facet i nie ma co do tego żadnych wątpliwości, ale naprawdę rozumiemy się bez słów. Z żadnym mężczyzną tego nie doświadczyłam. Między nami nie ma żadnego miłosnego napięcia.
On jest sam, ja go lubię, więc się po przyjacielsku spotykamy. Chodzimy razem na zakupy, imprezujemy, ciągle do siebie piszemy. Przykro mi, że chłopak ma coś przeciwko. Poznał go i wie, że to porządny człowiek, który nie ma niczego złego na myśli.
Nie chcę wybierać między nimi. Jednego kocham jako partnera, a drugiego jak przyjaciela.
Kasia
Zobacz również: Pokazała zdjęcie z „przyjacielskiej randki”. Internauci ją wyśmiali: To nie żaden kolega. On cię kocha!