Od kilku miesięcy próbuję złapać go na dziecko. Odstawiłam pigułki i nic

Sabina wierzy, że to jedyna szansa na trwały związek.
Od kilku miesięcy próbuję złapać go na dziecko. Odstawiłam pigułki i nic
fot. Unsplash
28.08.2019

Prosiłabym nie oceniać tego, czy jest to moralne, złe albo nie fair. Oboje jesteśmy dorosłymi ludźmi i wiemy, czym się może skończyć chwila przyjemności we dwoje. Ryzyko jest zawsze - bez względu na to, że ja akurat bardzo chcę zajść w ciążę.

Zobacz również: Historia Mateusza: „Dziewczyna, której nie kocham, jest ze mną w ciąży”

Trafiłam na faceta idealnego, więc konkurencja jest spora. Chcę go zatrzymać przy sobie, a niestety nie wymyślono jeszcze lepszego sposobu. Dla mnie to idealne rozwiązanie. Czuję instynkt macierzyński, a on świetnie sprawdzi się jako tatuś.

Sęk w tym, że na razie nic z tego nie wychodzi. I to pomimo braku jakiegokolwiek zabezpieczenia.

Zaufał mi na tyle, że zrezygnował z prezerwatyw. Przebadaliśmy się, jesteśmy sobie wierni, więc pigułki wystarczą. Tylko, że ja ich już od bardzo dawna nie biorę. Zrezygnowałam natychmiast, jak wpadłam na ten pomysł.

Zobacz również: W tej pozycji najłatwiej o WPADKĘ. Ryzyko jest ogromne!

Zaczynam się martwić, że coś tu nie gra. Albo ja nie mogę zajść, albo on strzela ślepakami. To strasznie frustrujące, bo nie wiem czy w takiej sytuacji będziemy potrafili być razem. Robię wszystko, by zwiększyć swoją płodność, prowadzę kalendarzyk i ciągle nic.

Po prawie trzech miesiącach powinno się wreszcie udać, więc o co chodzi? Już nawet zaczęłam go podejrzewać, że smaruje się jakimś płynem plemnikobójczym albo po kryjomu zabezpiecza się w inny sposób. Ale raczej nie, bo bym zauważyła.

Plan był doskonały, ale co z tego, jak nie mogę go zrealizować. Nie wiem, ile jeszcze czasu mam próbować, zanim pójdę do lekarza.

Sabina

Zobacz również: Nie oświadczę się po wpadce. Będziemy rodzicami, ale nie musimy być parą

Polecane wideo

Wszyscy myśleli, że to zwyczajna sesja ciążowa. Prawda okazała się MAKABRYCZNA
Wszyscy myśleli, że to zwyczajna sesja ciążowa. Prawda okazała się MAKABRYCZNA - zdjęcie 1
Komentarze (42)
Ocena: 4.81 / 5
Lola (Ocena: 5) 01.09.2019 21:04
Polecam używać czasem mózgu idiotko! Mam nadzieję, że facet jak najszybciej się zorientuje i Cie zostawi!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 29.08.2019 10:55
Dużo związków się psuje po urodzeniu dziecka i to próba dla związku. Jeżeli zajdziesz to mam nadzieję że cię zostawi i będziesz sama z dzieciakiem. Wtedy już nie tak łatwo znaleźć księcia z bajki.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.08.2019 23:13
Jestes chora psychicznie. I mam nadzieje, ze bezplodna! Jak mozna robic cos takiego drugiej osobie...?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.08.2019 21:54
Wytłumaczcie mi, bo naprawdę nie rozumiem. Jak można być na tyle nieodpowiedzialnym, żeby powoływać do życia nowego człowieka po to, by zatrzymać przy sobie faceta? Mam 28 lat, jestem mężatką, a nie wyobrażam sobie mieć dzieci dopóki moja sytuacja finansowa się nie ustabilizuje. Tak samo z sytuacją życiowa, taką jak niepewny związek. Jak można w takiej sytuacji chcieć rodzic dziecko?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.08.2019 15:11
No tak to jest, gdy nie ma się nic do zaoferowania... Mój własny brat, marzenie chyba każdej dziewczyny, która go na swojej drodze spotkała (kochały się w nim też chyba wszystkie), przez tę jedną, jedyną, moją cudowną bratową nie został "złapany" na dziecko, tylko na charakter...
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie