Zapłaciłam za cesarkę, a oni zrobili mi pionową bliznę. Nie mogę na siebie patrzeć

Aleksandra jest zrozpaczona wyglądem swojego brzucha.
Zapłaciłam za cesarkę, a oni zrobili mi pionową bliznę. Nie mogę na siebie patrzeć
fot. Pixabay
18.07.2019

Nigdy nawet nie brałam pod uwagę, żeby rodzić siłami natury. Jestem bardzo drobnej budowy, więc skończyłoby się to na pewno źle. Kiedy dowiedziałam się, że będę miała dziecko - od razu zaczęłam szukać prywatnego szpitala, który zrobi to tak, jak należy.

Zobacz również: Te słowa wywołały burzę: „Cesarka to nie poród, ale OPERACJA USUNIĘCIA DZIECKA z podbrzusza!”

Udało się i za odpowiednią opłatą ustaliliśmy szczegóły. Położyli mnie kilka dni przed planowanym terminem i wywołali poród w odpowiednim momencie. W trakcie jednak coś poszło nie tak. Konieczne było pionowe cięcie.

Miałam mieć niewielką bliznę, którą będę mogła ukryć pod bielizną, a teraz mój brzuch wygląda jak sieczka.

Jak widać, pieniędzmi nie wszystko można załatwić. Lekarze wmawiają mi teraz, że nie mieli innego wyjścia, ale moim zdaniem spartaczyli robotę. Niby tak dokładnie mnie badali, a nie przewidzieli komplikacji.

Zobacz również: „Robię to ze łzami w oczach”. 25-latka ujawnia, jak naprawdę wygląda brzuch po cesarskim cięciu

Najgorsze jest to, że nie byłam tego świadoma w trakcie porodu. Dopiero następnego dnia zauważyłam dziwnie duży opatrunek na brzuchu. Szrama jest ogromna, bo zaczyna się tuż pod pępkiem, a kończy na wysokości łona.

Jednym z powodów, dlaczego wybrałam cesarkę na życzenia, była właśnie kwestia estetyczna. Chciałam wyglądać dobrze, a teraz nie mogę na siebie patrzeć. Już nigdy swobodnie nie założę stroju kąpielowego. Ucierpiało na tym też moje życie intymne.

Wcześniej planowałam jeszcze jedno dziecko, ale chyba się nie zdecyduję. Nie chcę być jeszcze bardziej oszpecona.

Aleksandra

Zobacz również: LIST: „Poród przez cesarkę to żadne narodziny. Raczej WYDOBYCINY!”

Polecane wideo

Chcesz wiedzieć, jak naprawdę wygląda blizna po cesarce? Młode mamy pokazują zdjęcia bez cenzury
Chcesz wiedzieć, jak naprawdę wygląda blizna po cesarce? Młode mamy pokazują zdjęcia bez cenzury - zdjęcie 1
Komentarze (24)
Ocena: 4.25 / 5
gość (Ocena: 5) 22.07.2019 11:47
Sama mam bliznę w tym samym miejscu. Tez jestem po cesarce . Ani ja ani mój mąż nie mamy z tym problemu. Zdecydowałam sie na takie rozwiązanie żeby syn urodził się żywy. Co ma wygląd do życia dziecka.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 19.07.2019 17:25
To teraz trzeba zapłacić plastykowi aby ją ukrył . Blizna po cesarce nie jest niczym czego można się wstydzić .
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 18.07.2019 19:41
Nie ma czegoś takiego jak cesarka na życzenie. Muszą być wskazania.
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 18.07.2019 17:09
Kiedy kobiety nareszcie pojmą że cesarka to OPERACJA! Jak każda inna niesie za sobą duże ryzyko powikłań. Samo znieczulenie to już ryzyko większe niż poród naturalny. Nigdy nie masz pewności, nie ma jej nawet najlepszy ginekolog. Za to niektóre kobiety chyba traktują cesarskie cięcie jak drobny zabieg kosmetyczny.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 3) 18.07.2019 14:00
Ciesz się autorko, że lekarze podjęli odpowiednie kroki żeby dziecko urodził i się zdrowe, kwestia wyglądu jest drugorzędna
odpowiedz

Polecane dla Ciebie