Dowiedziałam się, że sąsiadka jest w ciąży. Niemowlak zakłóci spokój w bloku

Julita żyje w cichej okolicy. Za chwilę to się zmieni.
Dowiedziałam się, że sąsiadka jest w ciąży. Niemowlak zakłóci spokój w bloku
fot. Pixabay
18.06.2019

Mam to szczęście, że mieszkam w bardzo spokojnej okolicy. Moje osiedle to tylko kilka czteropiętrowych bloków, a większość mieszkańców to ludzie starszej daty. Niektórym by to nie pasowało, ale ja jestem zachwycona. Cisza i bezpieczeństwo.

Zobacz również: LIST: „Sąsiadom przeszkadza moje płaczące dziecko. Mszczą się w perfidny sposób”

Odziedziczyłam mieszkanie po babci, która zmarła o wiele za wcześnie. Od tego czasu miałam za sąsiadów innych seniorów i miałam z nimi świetne relacje. Niestety, oni także się wykruszają, a to oznacza wymianę pokoleń. Wprowadzają się ich wnuki.

Kilka miesięcy nade mną zamieszkała młoda dziewczyna z chłopakiem, czy tam mężem.

Grzeczni, żadnych głośnych imprez więc nie mogłam im nic zarzucić. Przez jakiś czas mijaliśmy się i nie wiedziałam, co u nich słychać. Aż tu nagle wpadam na nią i widzę wielki brzuch. Jeszcze w te wakacje ma urodzić dziecko.

Zobacz również: Ta kobieta chce WYRZUCAĆ płaczące dzieci z restauracji: „Przecież nikt nie chce słuchać ich wrzasku!”

Wiecie co to dla mnie oznacza? Zrozumie chyba każdy, kto miał niemowlaka tuż nad głową. Najpierw nieprzespane noce, bo dziecko będzie się darło i płakało. Później zacznie raczkować i tłuc się po podłodze. Miałam tu sielankę, a zapowiada się horror.

Nic z tym nie zrobię, ale to nie zmienia faktu, że jestem przerażona. Naprawdę przyzwyczaiłam się do komfortowych warunków życia. Bez wrzasków i zakłócania ciszy nocnej. Ja po prostu wiem, że małe dziecko piętro wyżej to zmieni.

zaczęłam się zastanawiać nad przeprowadzką.

Julita

Zobacz również: „Wolałabym podróżować w towarzystwie zwierząt niż dzieci”. Te słowa oburzyły świat

Polecane wideo

„Gotowa do żłobka”. Matki chwalą się wymalowanymi niemowlakami
„Gotowa do żłobka”. Matki chwalą się wymalowanymi niemowlakami - zdjęcie 1
Komentarze (178)
Ocena: 4.9 / 5
gość (Ocena: 5) 10.10.2020 03:48
Naprawdę strzeżmy się od takich sasiadów jak pani która napisała powyżej .......... zobaczyła kobietę w ciązy i już wieszczy apokalipsę .......... naprawdę trzeba mieć chorą głowę , bardzo chorą ... Masz racje, pomyśl nad wyoprowadzką , oszczędź traumy tej młodej mamie :-)
odpowiedz
Aithne (Ocena: 5) 28.01.2020 12:52
No to jak się zastanawiasz nad przeprowadzką, to przecież możesz i co tydzień zmieniać mieszkanie. Ba, nawet codziennie. Bo w jednym bloku będzie za ścianą dziecko, w drugim pies, w trzecim remont, w czwartym przygłucha babcia włączy głośno telewizor, w piątym nad tobą zamieszka inwalida na wózku i będzie szurał kółkami... Najlepiej od razu strzelić sobie w łeb i w trumnie, w dębowej ciszy odpocząć...
odpowiedz
ja (Ocena: 5) 25.11.2019 17:33
Ja to mam jednak szczęście. Siedem miesięcy temu, za ścianą urodził się niemowlak. Naprawdę, NIGDY nie słyszałam jego płaczu. Dzieciaczek jest zupełnie normalny. Gdy spotykamy się na schodach uśmiecha się do mnie i macha rączką. Rodzic, który go niesie też się uśmiecha. Normalni ludzie, normalne dziecko.
odpowiedz
Ela (Ocena: 5) 22.08.2019 08:43
Też zrób dziecko i będzie remis
odpowiedz
EloElo (Ocena: 1) 24.06.2019 00:03
Trzeba zabić wszystkie niemowlaki!!!11!!1
odpowiedz

Polecane dla Ciebie