Zaparkowałam na chwilę w niedozwolonym miejscu. Od razu ktoś na mnie doniósł

Sandra jest przekonana, że to sprawka nadgorliwych sąsiadów.
Zaparkowałam na chwilę w niedozwolonym miejscu. Od razu ktoś na mnie doniósł
17.04.2019

Gdybym wiedziała, jak to będzie wyglądało, to dwa razy bym się zastanowiła przed zamieszkaniem tutaj. Wynajęłam kawalerkę na nowym osiedlu i wydawało się, że jest spoko. Tak, ale pod warunkiem, że nie masz samochodu. Inaczej to męczarnia.

Zobacz również: W blokach powinien być zakaz posiadania psów. Cuchną i hałasują

Tylko nieliczni mają własne miejsca parkingowe przed blokiem. Zabezpieczone blokadą, więc nikt nie wjedzie. Jest też oczywiście parking podziemny, ale tak drogi, że mało kto kupił. O staniu przed oknem mogę tylko pomarzyć, więc jeżdżę osiedle dalej.

Czasami jednak trzeba tylko na chwilę wyjść albo coś ciężkiego wynieść. Trudno, żebym spacerowała kilkaset metrów z pełnymi siatami.

Niestety, niektórzy sąsiedzi są tak nadgorliwi, że od razu donoszą. Przekonałam się o tym wczoraj, gdy podjechałam blisko wejścia. Chciałam tylko odnieść kilka toreb zakupów i od razu przeparkować. Nie zdążyłam, bo obok auta już stała straż miejska.

Zobacz również: Czy zostawiać wózek na klatce? Nie chcę wjeżdżać mokrymi kółkami do mieszkania

Musieli być gdzieś niedaleko. Jakiś sąsiad doniósł, więc błyskawicznie podjechali. A ja naprawdę nie miałam zamiaru tam stać dłużej, niż 5 minut. Co najgorsze, nie dali pouczenia, tylko od razu mandat. 100 zł w plecy, bo w bloku mamy donosiciela.

Przypuszczam, kto to mógł zrobić, ale już mniejsza z tym. Boli mnie, że Polacy tak utrudniają sobie życie. Jestem za tym, żeby zgłaszać samochody parkujące na stałe w niedozwolonych miejscach. Ale krótki postój nikomu krzywdy nie zrobi.

Efekt jest taki, że nawet rodzice z noworodkami muszą parkować kilometr dalej, zamiast na chwilę podjechać przed blok. Złośliwość ludzka nie zna granic.

Sandra

Zobacz również: LIST: „Sąsiedzi zostawili mi na wycieraczce list z obelgami. Przeczytajcie”

Polecane wideo

Przeżyli potworne wypadki samochodowe. Teraz pokazują swoje odważne i szczere zdjęcia
Przeżyli potworne wypadki samochodowe. Teraz pokazują swoje odważne i szczere zdjęcia - zdjęcie 1
Komentarze (10)
Ocena: 4.8 / 5
Klara (Ocena: 3) 12.05.2019 20:33
Jeśli źle zaparkowałaś - mandat jest słuszny. Ja też kiedyś źle zaparkowałam, w pośpiechu zajęłam część drugiego miejsca parkingowego i otrzymałam "podziękowanie" w postaci mandatu. Byłam złą, ale na siebie - mandat wlepiony słusznie. Zapłaciłam za pośrednictwem portalu www.zaplacmandat.pl - szybko, dyskretnie, z zacisza własnego domu. Teraz uważam.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 17.04.2019 12:56
I bardzo dobrze,nie ma czegoś na chwilę.zadtanowcie się ludzie 5 razy zaczym kupicie mieszkanie bez miejsca i jeździcie na osiedle obok i zajmujecie komuś miejsce.deweloper ma to gdzieś,a mieszkańcy nie mają gdzie parkować.ssma bym doniosła na nia
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 17.04.2019 10:07
I dobrze. Mój chłopak jest inwalidą. Wiecie ile trzeba się najeździć by znaleźć wolne miejsce na kopercie? Bo wszyscy zaparkowali "na chwilę".
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 17.04.2019 09:14
moze jak wszystcy zaczna robic jak autorka - to moze , moze dotrze do zakutego lba jakim jest roszczeniowym debilem
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 17.04.2019 06:54
Jeśli masz talent pirotechniczny xd, to polecam film "Dzikie historie" (epizod "Pan Bombka"). 😂
odpowiedz

Polecane dla Ciebie