Zaprosił mnie do kina i zapłacił tańszymi kuponami. Czuję wielki niesmak

Aneta ma żal, że chłopak postanowił na niej oszczędzić.
Zaprosił mnie do kina i zapłacił tańszymi kuponami. Czuję wielki niesmak
fot. Unsplash
21.02.2019

Naprawdę nie oczekuję od facetów nie wiadomo czego. Wystarczy, że mężczyzna potrafi o siebie zadbać. Ale o partnerkę również. Zwłaszcza na początku znajomości wypadałoby się pokazać z jak najlepszej strony. To, co zrobił wczoraj kandydat na mojego chłopaka raczej słabo wygląda.

Zobacz również: Faceci mają dość zachłannych partnerek. Wyliczają, za co kobieta w związku musi płacić

Pierwsza oficjalna randka. Wcześniej widzieliśmy się kilka razy, ale nigdy na osobności. Zaproponował kino. O ile z filmu jestem bardzo zadowolona, tak jego zachowanie dało mi do myślenia. Czasami trzeba zachować pozory, a on poszedł na żywioł.

Cenię oszczędnych ludzi, ale nie zawsze trzeba ją tak ostentacyjnie pokazywać.

Pomyślicie pewnie, że przesadzam. Każdy z nas robi takie rzeczy. Ale czy trzeba się tym chwalić? Mój wybranek postanowił oszczędzić na naszym spotkaniu i kupił wcześniej kupony w Internecie. Normalnie zapłaciłby w tygodniu pewnie jakieś 45 zł za dwie osoby, a tak - 26.

Zobacz również: Szymon obliczył, ile kosztuje go związek. „Lekką ręką 2000 zł miesięcznie”

Czy dla kilkunastu złotych warto psuć dobre wrażenie? Poczułam się nieswojo. Tak, jak gdyby było mu żal kasy na spotkanie ze mną. Wiem, że to może nic złego nie oznaczać, ale trudno walczyć z własnymi odczuciami. Równie dobrze mógł wyciąć kupon do fast foodu i postawić mi promocyjne frytki.

Od dorosłego mężczyzny oczekiwałabym jednak poważniejszego traktowania. Sama korzystam z podobnych promocji, ale w życiu bym się do tego nie przyznawała na pierwszej randce. Dobrze, że kolacji nie planowaliśmy, bo mógł się jeszcze bardziej skompromitować.

Szczerze? Nie wiem, co dalej. Oczywiście nie przekreślam tej znajomości, ale niesmak jest spory.

Aneta

Zobacz również: Chciała, żeby zapłacił za nią rachunek na randce. Odpowiedź chłopaka zwaliła ją z nóg

Polecane wideo

Hejterzy nazywają jego dziewczynę PASZTETEM. On nie ma zamiaru jej ukrywać
Hejterzy nazywają jego dziewczynę PASZTETEM. On nie ma zamiaru jej ukrywać - zdjęcie 1
Komentarze (18)
Ocena: 3.67 / 5
gość (Ocena: 1) 22.02.2019 13:53
Naprawdę ktoś napisał taki list? Coraz gorzej z tymi artykułami....promocja materializmu
odpowiedz
fgh (Ocena: 5) 21.02.2019 23:54
Por..ana jesteś, dobrze zrobił, to świadczy o jego logice, umiejętności oszczedzania kasy tam gdzie można zaoszczędzić jednocześnie nic nie tracąc. Ja w moim facecie cenię to, że potrafi korzystać z podobnych okazji bo to daje poczucie bezpieczeństwa, że nie puści w przyszłości rodziny z torbami, że nie wydaje impulsywnie i bezsensownie
odpowiedz
planowalismy = placimy ? ;) (Ocena: 5) 21.02.2019 16:55
" Dobrze, że kolacji nie planowaliśmy, bo mógł się jeszcze bardziej skompromitować."
odpowiedz
o kufa witki opadly (Ocena: 5) 21.02.2019 16:53
"To, co zrobił wczoraj kandydat na mojego chłopaka"
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 21.02.2019 15:22
Pojebana zal
odpowiedz

Polecane dla Ciebie