Nie rozumiem za bardzo ludzi, którzy ekscytują się życiem innych. No, ale muszę się przyznać - kliknęłam gdzieś w artykuł o synie Zenka Martyniuka. Chłopak niedawno wziął ślub z piękną dziewczyną i spodziewają się dziecka. Pogratulować.
Zobacz również: Internautka szuka idealnego imienia dla dziecka. „Eufemia, Marcjanna czy Tulia?”
W komentarzach niemiłosierny hejt. Że ślub w ciąży to porażka, bez wpadki nic by z tego nie było, a teraz jeszcze to imię... Daniel zdradził, że będzie miał córkę i razem z żoną skłaniają się do tego, żeby nazwać ją Noemi.
Ewentualnie Klara, ale to brzmi zbyt normalnie, żeby robić aferę.
Czytam wypowiedzi internautów i nie wierzę. Skąd w ludziach tyle jadu? Wszyscy śmieją się z tego wyboru. Bo Noemi brzmi zbyt światowo. Nie pasuje do nazwiska. Świadczy o kompleksach rodziców. I tak dalej, i tak dalej.
Zobacz również: „Wymyśliłam nietypowe imię dla mojego syna. Brzmi pięknie, ale pewnie rówieśnicy będą się z niego śmiać”
Po pierwsze - co to kogo obchodzi? To ich dziecko i decyzja. Po drugie - uważam osobiście, że to bardzo piękne imię i na dodatek z tradycją. Nie jest nowym wymysłem, ale pochodzi z Biblii. Oznacza kobietę delikatną, ale stanowczą.
Nawet w polskim kalendarzu są jej imieniny 14 grudnia.
Szczerze? Gdybym kiedyś miała mieć córkę, to nie wiem czy nie zgapię tego pomysłu. Rzadko się słyszy o Noemi, a według mnie brzmi ślicznie. Zarówno dla małej dziewczynki, jak i dorosłej kobiety.
Sandra
Zobacz również: Te imiona zrobią furorę w 2019 roku. Będą królować w rankingach