Piszę ten list ponieważ nie wiem co mam zrobić. Otóż, może zacznę od początku. 3 lata temu poznałam wspaniałego mężczyznę, było to w Niemczech. Od samego początku dobrze się dogadywaliśmy, znaleźliśmy wspólny język. Gdy wróciłam do kraju, to myślałam że nigdy więcej już się nie spotkamy - utrzymujemy ze sobą kontakt przez Facebooka.
W tym roku ponownie postanowiłam pojechać do Niemiec, ponieważ powoli przygotowuję się do zjazdu tutaj na stałe – wiadomo, w Polsce trudno jest o pracę nawet jeżeli skończy się dobre studia. Przyjechałam tu miesiąc temu nie myśląc że się spotkamy. Przypadek sprawił że, nie wiem jakim cudem, spotkaliśmy się w firmie w której obecnie pracuję. Gdy go zobaczyłam... dosłownie poczułam, że serce zabiło mi szybciej. Umówiliśmy się na spotkanie.
fot. Unsplash
Nie starczyło nam czasu by się nagadać za ten czas co się nie widzieliśmy - spotkaliśmy się jeszcze kilka razy. Zrodziło się między nami uczucie. Chcemy być ze sobą, jak przyjadę już na stałe w przyszłym roku. Jest tylko jeden problem - on jest Albańczykiem, muzułmaninem. Nie jest to dla mnie problemem, on jest całkiem fajną młodą osobą którą zna tu wielu Polaków i mówią o nim tylko dobrze. Dużo osób nam kibicuje byśmy byli ze sobą, niestety moi rodzice tego nie rozumieją. Oni myślą stereotypowo, twierdzą, że każda osoba, która wyznaje islam jest terrorystą i bije kobiety.
Ja zdaję sobie sprawę, że wiele widzi się w telewizji, ale to nie znaczy że każdego należy mierzyć jedną miarą. Znam historię pary polsko-albańskiej, która jest ze sobą szczęśliwa, ale to nie przekonuje moich rodziców. Nie wiemy co mamy zrobić by moi rodzice zrozumieli, że my się kochamy, a przede wszystkim by zrozumieli, że on jest dobrym człowiekiem. Nie wiemy co zrobić. Pomóżcie!
Paula