Wyjazdy naszych rodaków z kraju, w poszukiwaniu lepszej pracy i wyższych zarobków, od wielu lat nikogo już nie dziwią. Nie jest bowiem tajemnicą, że na tle innych państw, nasze pensje są żenująco niskie.
Od pewnego czasu Zachód kradnie nam jednak przede wszystkim studentów i absolwentów najlepszych polskich uczelni. – Mamy zglobalizowanych studentów i bardzo lokalny rynek pracy. W rezultacie przegrywamy wojnę o talenty – twierdzi dr Tomasz Rostkowski z Katedry Rozwoju Kapitału Ludzkiego SGH.
Badanie, przeprowadzone przez Szkołę Główną Handlową i firmę Deloitte wykazało, że gotowych do wyjazdu jest około 60% żaków. W 2004 roku było ich o 40% mniej!
Marta Piasecka, szefowa Biura Karier Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że oferty z międzynarodowych firm i zagraniczne granty to dziś drzwi do kariery dla studentów chemii, fizyki czy biotechnologii. – Mimo dotowania tych kierunków przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, nasz rynek pracy nie jest jeszcze gotowy do wchłonięcia absolwentów. Dlatego szansą są wyjazdy na zagraniczne kontrakty pozwalające zdobyć doświadczenie w zachodnich laboratoriach i firmach stosujących nowoczesne technologie – mówi. Zdaniem ekspertki, większość z nich prawdopodobnie nigdy nie wróci do kraju.
A Wy jakie macie zdanie na ten temat? Też nie wiążecie swojej przyszłości z Polską?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Niemcy zarabiają trzy razy tyle co my!
Polki wydają fortunę na salony piękności! STAĆ NAS?
W 2010 roku mieszkańcy naszego kraju zostawili w centrach odnowy biologicznej 920 mln zł!