Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, zatem w najbliższych dniach czekają nas spore wydatki. Koszty świątecznych zakupów możemy jednak zmniejszyć, robiąc je w odpowiednim supermarkecie.
I tutaj z pomocą przychodzą nam dziennikarze gorzowskiej „Gazety Wyborczej”, którzy postanowili wybrać się na zakupy do kilku najpopularniejszych sklepów. W każdym z nich kupowali to samo, tzn. chleb, masło osełkowe, 20 jaj, chrzan z ćwikłą, majonez, mąkę, żurek w torebce, czekoladowego zająca, białą kiełbasę i karkówkę. - Nie wszędzie mogliśmy kupić identyczne produkty. Staraliśmy się dobierać produkty o identycznej gramaturze. Nie wrzucaliśmy do koszyka ani najtańszych towarów z asortymentu, ani też najdroższych. Korzystaliśmy z promocji – wyjaśnili na serwisie gazeta.pl.
Okazało się, że najwyższy rachunek wystawił dziennikarzom hipermarket Piotr i Paweł – 87 zł. Nieco taniej było w gorzowskim Intermarche (82,30 zł) oraz w Biedronce (80,85 zł). Stosunkowo mało redaktorzy zapłacili także w Kauflandzie – 72,97 zł, jednak to Tesco okazało się bezkonkurencyjne z końcowym rachunkiem 71,59 zł.
- Kiełbasa biała surowa extra (1 kg) kosztowała tam 10,99 zł, a karkówka (2 kg) 27,98 zł. Za bochenek (500 g) zwykłego chleba Leks zapłacili 2,59 zł, za masło ekstra (kostka 200 g) 4,99 zł, za 20 jaj 5,99 zł, za ćwikłę z chrzanem firmy Rolnik (370 g) 1,99 zł, majonez Winiary (700 g) 7,49 zł, mąkę (2 kg) 2,98 zł, żurek w torebce Winiary (opak. promocyjne 4 szt.) - 5 zł oraz za czekoladowego zająca 1,59 zł – wylicza Sfora.pl.
W rankingu nie uwzględniono jednak gorzowskiego Lidla, ponieważ zabrakło w nim chrzanu z ćwikłą.
A Wy gdzie zamierzacie zrobić wielkanocne zakupy?