Chociaż Święta Wielkanocne nie posiadają w sobie tej samej magii, co Boże Narodzenie, to jednak i tak wszyscy wypatrujemy ich z utęsknieniem. Przede wszystkim nie możemy już doczekać się świątecznej uczty przy rodzinnym z stole.
Niestety, w tym roku, wielu Polaków będzie musiało zadowolić się dużo skromniejszymi daniami. Wszystko przez kolejne podwyżki cen, które już bardzo nadwyrężają nasz domowy budżet. Znacznie więcej niż rok temu zapłacimy na przykład za chleb, mąkę czy cukier.
Możemy również zapomnieć o malowaniu wielkanocnych jaj. Od pewnego czasu produkt ten stał się towarem luksusowym, za który musimy płacić ponad dwa razy więcej niż kiedyś!
Po kieszeniach uderzy nas także droga benzyna (prawie 6 zł za litr). Odwiedzanie rodziny w święta będzie więc wiązało się ze sporymi kosztami. Niewykluczone, że wiele osób zdecyduje się zostać w domu właśnie z powodu braku środków pieniężnych na podróż.
Jedyne na czym możemy zaoszczędzić to... prezenty. W większości naszych domów nie ma zwyczaju obdarowywania się upominkami na Wielkanoc, a jeżeli nawet świąteczny zajączek przyniesie coś niespodziewanie, to będzie to raczej drobny upominek.
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Dziwaczne kapciuchy - w kształcie szczurów, ryb, piersi i... (aż nie wiemy, CO o tym myśleć)
Swoim kształtem przypominają wszystko, oprócz tradycyjnego obuwia.
Klub nocny dla PUSZYSTYCH: Tłuszcz aż się wylewa, a one wciąż tańczą!
Średnia waga imprezowicza wynosi tutaj około 100 kilogramów. Nikt nie musi się tu wstydzić nadprogramowych fałdek.