Wygląda na to, że powoli żegnamy kryzys. Po zapaści z 2009 r., kiedy pensje przestały rosnąć, od wiosny do sierpnia tego roku mieliśmy bardzo niską inflację przy jednoczesnym wzroście wynagrodzeń. Sporo ludzi uznało, że to dobry czas na robienie zakupów i zaciąganie kredytów - ocenia prof. Maria Drozdowicz - Bieć z SGH.
O ile dwa lata temu banki drastycznie ucięły udzielanie kredytów, o tyle w ostatnim czasie zaczynają pożyczać pieniądze swoim klientom na większą skalę. Przy tym dużo ostrożniej przyglądają się ich sytuacji finansowej. Banki w Polsce od stycznia do sierpnia tego roku udzieliły o jedną trzecią więcej kredytów hipotecznych niż rok temu. Do tego Polacy częściej zaciągają też kredyty gotówkowe. Już prawie co trzeci dorosły Polak (9,3 mln osób) ma przynajmniej jeden kredyt - jak wynika z badania GfK Polonia dla gazety Rzeczpospolita.
Niestety ciągle rośnie liczba zadłużonych, którzy pobrali kredyty przed laty, a dziś mają poważne kłopoty z ich spłaceniem. Z badania GfK wynika, że wśród zadłużonych w bankach najwięcej, bo 72 proc., posiada kredyt gotówkowy, a 16 proc. pożyczyło pieniądze na zakup mieszkania lub budowę domu.
W wyniku problemów ze spłacaniem pożyczek, banki uciekają się do coraz poważniejszych metod egzekwowania należności. Niestety często graniczących z literą prawa. Obelgi telefoniczne i prześladowanie to główne sposoby zastraszenia przed wypowiedzeniem kredytu. W takiej sytuacji można nagrać rozmowę i przedstawić odpowiednim organom. Jednak żaden dłużnik nie powinien unikać rozmów, bo czasem można się korzystnie ułożyć z bankiem i poprawić warunki spłaty.
Maja Kostrzewa
Zobacz także:
Jeśli właśnie straciłaś pracę, zamiast płakać i zgrzytać zębami, stań szybko na nogi.
Nowe zniżki dla studentów, nawet do 51 procent!
Podróżujesz często pociągami, a jesteś studentką? Mamy dobrą wiadomość - od stycznia dojedziesz do domu za połowę ceny!