Sieć Holiday Inn wymyśliła całkiem nowy zawód… Zadanie ogrzewaczy łóżek, jak łatwo się domyślić, polega na podniesieniu temperatury łóżek gości do 20 °C. Tego typu usługa to nowość, która pojawiła się w 3 hotelach w Wielkiej Brytanii. Rzecznik prasowy znanej sieci przyznaje, że nowa metoda zapewniania gościom komfortu jest dość osobliwa… Nie podaje jednak przyczyny, dla której łóżek w hotelach nie ogrzewa się po prostu termoforami.
Ogrzanie pościeli przed snem ma ułatwiać zasypianie. Sam sen, dzięki odpowiedniej temperaturze łóżek, ma stać się o wiele przyjemniejszy – to opinia ekspertów z Edynburskiego Centrum Snu, którzy w ramach współpracy z Holiday Inn, stali się pomysłodawcami nowej metody. A jak wygląda koncepcja samej usługi?
Proces ogrzewania łóżek przez personel nie jest skomplikowany. Ubrani w specjalne, jednorazowe stroje pracownicy o określonej godzinie kładą się do łóżek gości. Oprócz specjalnego ubrania wyposażeni są również w termometry, by móc sprawdzać efektywność wykonywanej przez siebie pracy. Gdy gość hotelu ma ochotę na sen, ogrzewacz łóżek opuszcza jego pokój. Zaskakujące?
Nie ulega wątpliwości, że turystyka, to obok branży rozrywkowej, jedna z tych dziedzin, która obfituje w dziwne, aczkolwiek niezwykle przyjemne stanowiska pracy. Jeśli usługa ogrzewania łóżek spotka się z entuzjazmem gości, być może liczba chodzących termoforów gwałtownie wzrośnie. Póki co, nasza redakcja zastanawia się nad losem ogrzewaczy łóżek w porze letniej. Czy ktokolwiek będzie życzył sobie dodatkowego ciepła podczas upalnych wieczorów?
Alicja Milewska
Zobacz także:
Żadna praca nie hańbi! Czy wszystkie atrakcyjnie brzmiąco zawody rzeczywiście polegają na tym, co mogłoby się wydawać? Bywa różnie. Przeczytaj o pracy testera prezerwatyw!
Szukasz pracy? Dowiedz się, jakich zawodów unikać!
Choć obecnie głośno mówi się o równouprawnieniu, są zawody, które kobiety powinny sobie mimo wszystko darować. Uważasz, że to nieprawda? Przekonaj się sama…