Firma Sedlak&Sedlak przedstawiła ranking najgorzej opłacanych zawodów w Polsce. Według rankingu najsłabiej w naszym kraju zarabiają szwaczki. Ich średnia pensja wynosi 1 396 zł brutto i jest zaledwie o 120 zł wyższa od ustawowej płacy minimalnej.
Niezbyt dobrze wiedzie się też kelnerom, których miesięczne zarobki wynoszą 1 500 zł (bez napiwków) oraz kasjerom-sprzedawcom. Dochody tych drugich kształtują się na poziomie 1 538 zł brutto. Zaraz za nimi na liście uplasowali się telemarketerzy (1 588 zł), referenci z biur podróży (1 630 zł), osoby zajmujące się na co dzień sprzedażą usług i produktów (1650 zł) oraz barmani (1 788 zł).
Małe pensje otrzymują także sekretarki medyczne, recepcjoniści i nauczyciele wychowania przedszkolnego. Co miesiąc mogą liczyć na jedyne 1 800 zł brutto.
Jak utrzymać się za tak niskie wynagrodzenie?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Mężczyźni rezygnują z pracy, żeby ich partnerki robiły karierę!
Prasują, piorą i gotują, podczas gdy kobiety osiągają w tym czasie zawodowe sukcesy. Równouprawnienie czy lenistwo?
Wynagrodzenie Polaków: Ile zarabia się w Warszawie?
7 tysięcy brutto to średnia pensja lepiej zarabiających warszawiaków. Kto może liczyć na takie wynagrodzenie?