Czy warto iść na studia?

Jeśli wybór uczelni i pójście na studia masz przed sobą, zobacz, czy przypadkiem nie stracisz pięciu lat swojego życia.
Czy warto iść na studia?
10.08.2009

Jeszcze do niedawna wykształcenie wyższe i dyplom dobrej uczelni były niemalże przepustką do otrzymania wymarzonej pracy. Z czasem sytuacja ta uległa diametralnej zmianie, a ważniejsze dla potencjalnego pracodawcy stały się doświadczenie zawodowe, ukończone kursy czy znajomość języków obcych. Choć studentów w dalszym ciągu nie brakuje, wielu z nich po otrzymaniu dyplomu nie może znaleźć zatrudnienia. Dlaczego? Pracodawcy są zgodni: to nie tytuł magistra czyni człowieka dobrym materiałem na pracownika, a jego umiejętności. Tych coraz częściej ze studiów się nie wynosi – uczelnia daje teorię, gorzej z praktyką. 

Jerzy, właściciel firmy ubezpieczeniowej, przyznaje, że dyplom prestiżowej uczelni, owszem, zwraca uwagę, ale absolutnie nie ma wpływu na ostateczną decyzję przy zatrudnianiu pracownika.

"Nie interesuje mnie, czy osoba ubiegająca się o pracę w moim biurze ma ukończony uniwersytet dziennie, czy prywatną szkołę zaocznie. O wiele ważniejsze jest dla mnie podejście człowieka do pracy, zaangażowanie, predyspozycje zawodowe czy umiejętności, takie jak biegła obsługa programów komputerowych, czy sprawne liczenie" – wyjaśnia biznesmen. 

Pracodawcy skarżą się, że młodzi absolwenci studiów nie wynoszą nic z uniwersyteckich murów. Zdają egzaminy na zasadzie „zakuć, zaliczyć, zapomnieć” i, co najbardziej działa na ich niekorzyść, nie przykładają się do praktyk.

"Większość studentów woli dostać pieczątkę do indeksu niż naprawdę nauczyć się czegoś w jakiejś firmie. A przecież praktyki to pierwszy poważny krok w kierunku nabycia umiejętności potrzebnych w przyszłej pracy" – twierdzi dr Anna Chotecka, socjolog oraz psycholog.  

Są zawody, o których bez studiów można zapomnieć, jednak nie brakuje też takich, po których bezrobocie jest tylko kwestią czasu. To kierunki mało potrzebne na rynku pracy i niedające konkretnej wiedzy oraz umiejętności – np. filozofia, kulturoznawstwo czy teologia. Po takich studiach najlepszym rozwiązaniem jest pozostanie na uczelni i kontynuowanie swojej przygody z danym przedmiotem, bowiem o pracę może być potem bardzo trudno. Większość studentów już przy wyborze kierunku powinno zastanowić się, co będzie reprezentować sobą za pięć lat. Idąc na filologię polską, trudno potem liczyć na pracę w dużej korporacji – bardziej prawdopodobne jest zatrudnienie w szkole, wydawnictwie bądź redakcji. 

Wiele osób potwierdza również tezę, że stratą czasu jest studiowanie… dziennikarstwa. Fachowcy zgodnie przyznają, że w żadnym zawodzie, jak w tym, liczą się języki obce, przebojowość, umiejętność pracy pod presją czy „lekkie pióro” – a tego nie da się nauczyć na żadnych studiach. Przytłaczająca liczba żaków po ukończeniu dziennikarstwa liczy na pracę w znanej gazecie bądź radiu, a bardzo często okazuje się, że prześcigają ich ci, którzy zamiast studiować, latali z mikrofonem i aparatem po mieście, wkuwali angielskie słówka i wyrabiali sobie kontakty. Takie predyspozycje zawodowe dla przyszłego dziennikarza są nie do przecenienia.

"W mojej redakcji ludzie są po ekonomii, prawie, historii, politologii lub w ogóle nie mają studiów. Wszyscy wyśmiewają studia dziennikarskie, bo one tak naprawdę niewiele dają. Dziennikarz to zawód specyficzny, którego na dobrą sprawę nie można się nauczyć" – tłumaczy Magda z Radomia, dziennikarka lokalnego tygodnika. 

Studia nie powinny przysłonić  ci życia – zamiast koncentrować się na otrzymywaniu samych piątek z kolokwiów i egzaminów, lepiej poszukaj sobie jakiejś pracy dorywczej czy pomyśl o ukończeniu przydatnych kursów. Jeśli koniecznie chcesz mieć dyplom wyższej uczelni, zastanów się nad studiami zaocznymi. Większość placówek nie umieszcza na dokumencie informacji, w jakim trybie osoba kończyła studia – stacjonarnym czy niestacjonarnym. Dlatego właśnie świetnym rozwiązaniem jest zdecydowanie się na studia zaoczne oraz praca w ciągu tygodnia.

"osoba pracująca w czasie studiów zyskuje ogromną przewagę nad tymi studentami, którzy skoncentrowali się na samym studiowaniu. To brutalne, ale tak działa dzisiejszy rynek i pracodawcy od świeżo upieczonych absolwentów uczelni żądają doświadczenia zawodowego i bardzo dużych umiejętności. Trzeba się umieć w tym systemie odnaleźć" – przyznaje Anna Chotecka

Studia niewiele zmienią, gdy osoba nie ma predyspozycji do podjęcia danego zawodu. Szara myszka na studiach menedżerskich nie stanie się nagle wygadaną, przebojową osobą, a człowiek mający problem z przyswajaniem języków obcych, nie będzie się zapowiadał obiecująco jako absolwent germanistyki. Często o wiele lepszym wyborem są liczne kursy, znajomość języków obcych i doświadczenie zawodowe. Gdy pracę rozpoczyna się wcześnie, jest czas na niepłatne praktyki oraz staże, które są krokiem w stronę poważnego zatrudnienia. osoba rozpoczynająca karierę zawodową dopiero po studiach, chciałaby na starcie zarabiać większe pieniądze, dlatego najczęściej gardzi praktykami i stażami, wystosowując najczęściej nierealne żądania wobec ewentualnego pracodawcy. 

Jeżeli jesteś lub będziesz studentką, dwa razy pomyśl, czy wybrany przez ciebie kierunek jest odpowiedni i czy w ogóle w obliczu twoich przyszłych marzeń studia są ważne. Może się bowiem okazać, że przez pięć lat siedzenia po nocach i zakuwania do trudnych egzaminów, przegapisz swoją szansę na niezłą pracę, a dyplom magistra, który wpadnie ci do kieszeni, tak naprawdę na niewiele się zda.   

Ewa Podsiadły

Zobacz także:

Poznaj najszczęśliwsze zawody świata!

Aktorka, pielęgniarka, lekarz, a może… rzeźnik? Zobacz, kto jest najszczęśliwszym pracownikiem na świecie!

Gdzie w Polsce zarabia się najwięcej?

Według danych GUS, najlepiej zarabiają mieszkańcy województwa mazowieckiego, a najgorzej…

--

Polecane wideo

Komentarze (270)
Ocena: 5 / 5
Monika (Ocena: 5) 14.09.2016 09:38
Po szkole średniej nie wiedziałam za bardzo na co pójść i jaką uczelnie wybrać, stresowało mnie to. Skończyłam prawo w biznesie na Akademii Polonijnej w Częstochowie i różnie bywało, były chwile zwątpienia, ale generalnie jestem dumna z siebie ze dotrwałam do końca, a znajomości które nawiązałam do dziś trwają. Więc są pozytywy, i na pewno studia powiększają horyzonty myślowe.
odpowiedz
Tosia12 (Ocena: 5) 26.08.2014 13:38
Cześć a ja tam nie poszłam na studia mimo tego że maturę zdałam bardzo dobrze to jednak wybrałam policealną medyczną szkołę Omega jestem na prawdę bardzo zadowolona świetni ludzie najlepsza kadra nauczycieli a co najważniejsze jest po ty praca z uczciwym wynagrodzeniem Link od 90 lat są jedną z najlepszych uczelni tego typu !
odpowiedz
Mariola (Ocena: 5) 12.05.2013 22:46
Nie rozumiem, jak można uważać studia za stratę czasu... Problemem jest to, że wiele osób nie umie wybrać kierunku dla siebie, kierunku, po którym będzie praca. Bez sensu jest kształcenie miliona pedagogów, ale może warto np. iść na pielęgniarstwo. Jestem absolwentką tego kierunku na AHE w Łodzi i bez problemu znalazłam pracę w zawodzie...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 27.04.2011 16:06
Studia są kompletnie do niczego nie przydatne - strata 5 lat. Ważne jest doświadczenie zawodowe, referencje i znajomości.
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 26.04.2011 14:58
polecam www.studiamarzen.pl mozna wygrac darmowe stypendia na wyzszej szkole bankowej ja wlasnie o nie walcze:)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie