Co studiować, by zarabiać jak najwięcej?

Może warto rozważyć te kierunki studiów?
Co studiować, by zarabiać jak najwięcej?
29.07.2015

Jak wynika ze statystyk Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w 2014 r. najbardziej obleganymi ośrodkami kształcenia wyższego były politechniki, a najchętniej wybieranym kierunkiem studiów – informatyka. Choć większość uczelni zakończyło już pierwszy etap rekrutacji, nadal trwa nabór na studia drugiego stopnia. Jak spośród bogatej oferty edukacyjnej wybrać kierunki i specjalizacje, które zagwarantują sukces na arenie zmagań zawodowych?

pieniądze

Prym kierunków technicznych – nadal za mało

MNiSW podaje, że w 2014 roku na pierwszy rok studiów dziennych uczelni publicznych przyjętych zostało ponad 250 tys. studentów. Gdyby wszyscy z nich zdecydowali się zamieszkać w jednym miejscu, stworzyliby osiedle większe niż warszawski Mokotów. Trwający niż demograficzny nie wpłyną więc na statystyki uczelni. W odniesieniu do roku 2013, te publiczne zanotowały zaledwie 2 % spadek. Co ciekawe, odwrotnie do tendencji z lat 90., najczęściej wybieranymi są kierunki o profilu technicznym. Choć kandydatów na studia inżynierskich przybywa, jednak nadal są branże, które cierpią z powodu deficytu specjalistów. Jak wynika z wyliczeń firmy BPSC w nowych technologiach brakuje ok. 50 tys. pracowników (głównie programistów i testerów aplikacji). Chętnych by tę lukę wypełnić nadal jest zbyt mało.

pieniądze

Profity już na studiach

Studenci, którzy kilka lat temu zdecydowali się na wybór kierunku z listy tych zamawianych - czyli informatyki, mechaniki, automatyki, robotyki itd. – jako absolwenci nie spotykają się raczej z Urzędem Pracy i wnioskiem o uznanie statusu bezrobotnego. Już na studiach otrzymywali „gratyfikacje” dużo wyższe, niż ich koledzy na wydziałach humanistycznych. Osoby osiągające dobre wyniki na wybranych specjalizacjach, mogły liczyć na stypendia nawet w wysokości 1000 zł miesięcznie, a także dodatkowe formy kształcenia poszerzające ich wiedzę i kompetencje, organizowane przy współpracy z czołowymi pracodawcami. – Na stałe współpracujemy z 6 uczelniami wyższymi w Polsce, m.in. z Politechniką Łódzką, również z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu – podkreśla Marek Bartosik, manager poznańskiego oddziału GFT Polska – Na organizowanych przez nas zajęciach przekazujemy studentom praktyczne umiejętności oraz dajemy możliwość poznania warunków pracy dla największych banków inwestycyjnych na świecie. Nasi specjaliści poprowadzą warsztaty przybliżające wiedzę m.in. z zakresu języków programowania oraz baz danych.

Wybierając kierunek techniczny, studenci otrzymują także dostęp do szerokiej oferty staży i praktyk, umożliwiających im pracę w zawodzie jeszcze podczas nauki. – Organizujemy programy stażowe dla studentów w Polsce i za granicą. W trakcie ich trwania biorą oni udział w 60 szkoleniach technicznych, miękkich oraz z wiedzy specjalistycznej (finanse i bankowość). Po ich odbyciu, aż 80% uczestników znajduje zatrudnienie w naszych szeregach – mówi Marek Bartosik, GFT Polska.

zarobki

Dobra praca się opłaca

Wybór kształcenia się w dziedzinie IT, przekłada się nie tylko na zatrudnienie, ale i na dobre wynagrodzenie w przyszłości. Z badań Pracuj.pl, wnika że najwyższą pensję w Polsce w 2014 otrzymywał architekt IT. Specjalista na tym stanowisku może zgarnąć pensję wynoszącą prawie trzykrotność średniej krajowej – 12149 zł brutto. W czołówce dobrze zarabiających znaleźli się też Senior Developerzy, Starsi Programiści Java i .NET czy analitycy IT. – Branża IT jest jedną z najprężniej rozwijającą się w Polsce. Wybór kierunku edukacji z nią związanego to niemal gwarancja pracy – zachęca Bartosik.

Polecane wideo

Komentarze (22)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 06.12.2015 17:00
Jeśli chodzi o finanse od jakiegoś czasu prześladował mnie pech. Doszło do tego, że zamówiłam rytuał przyciągnięcia pieniędzy na stronie moc-energii.pl . Liczyłam że poprawi to moją sytuację… i nie przeliczyłam się. Kwestie finansów od tego czasu poprawiły się, w końcu czuję że nie mam już pecha do finansów.
odpowiedz
Paula (Ocena: 5) 29.07.2015 21:08
Taka prawda jak ktoś potrafi i nie idzie na studia tyko dla mody bo to stomatologia czy medycyna (chyba nikt nie chce lekarza który jest na studiach za kasę albo cały czas wkówał aby jakoś zdać a potem nie wiadomo co za lekarz czy stomatolog co nawet pląby nie umie założyć hahahah to będzie kasę zarabiał tym bardziej że to jego pasaja.Koleżanka po gastronomi i praktyce w Niemczech zarabia 12tys miesięcznie a koleżanka architekt ledwo co pracę znalazła.Pamiętajcie każdy jest kimś a mądrość z wykształceniem nie zawsze idą w parze hahah Pozdrawaiam wszyskich pamiętajcie bądźcie dumni z tego kim jesteście a każdy jest inny i to jest piękne .
zobacz odpowiedzi (1)
Karo (Ocena: 5) 29.07.2015 20:00
kończę niedługo staż po stomatologii, najniższa krajowa, zarobki na poczatku w pracy też nie rewelacja, a specjalizacj to cud, nie tylko dlatego, że cięzko się dostać, ale przede wszystkim brakuje jednostek, które podejmą się prowadzenia rezydentury;( można też robić specjalizacje w ramach wolontariatu....Nie pochodze z bogatej rodziny, moi rodzice nie sa lekarzami i jest mi mega ciężko;( Także nie powiedziałabym że stomatologia to taka fucha, szczególnie że konkurencja jest duża, nie widziałaś biednego dentysty to zapraszam do mnie do mieszkania....
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 29.07.2015 14:00
A o medycynie czy stomatologii nikt nie wspomniał, gwarancja pracy jest po studiach? Jest bo nie słyszałam o bezrobotnych lekarzach, co prawda, zeby osiagnac pensje kolo 10000 to trzeba miec specjalizacje i to najlepiej z chirurgii, ale są lekarze którzy i kilkadziesiąt tys. potrafia miesiecznie wyciagnac
zobacz odpowiedzi (13)
Anonim (Ocena: 5) 29.07.2015 13:04
Informatyk w administracji samorządowej 1500 na miesiąc po 10 latach stażu bądźcie realistami
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie