7 tekstów, które wkurzą każdego nauczyciela (Lepiej ugryź się w język)

Tego żaden pedagog nie chce usłyszeć.
7 tekstów, które wkurzą każdego nauczyciela (Lepiej ugryź się w język)
05.05.2014

O nauczycielach mówi się w naszym kraju sporo, zazwyczaj w negatywnym kontekście. Że za dużo zarabiają; że są leniwi; że za mało pracują. Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę z tego, jak trudny, odpowiedzialny i ważny jest to zawód.

Z tego względu serwis acidcow.com postanowił zebrać kilka najbardziej denerwujących zdań, które wyprowadzają nauczycieli z równowagi. Redaktorzy portalu zamieścili również pod każdym z tych tekstów odpowiedzi pedagogów.

Przeczytajcie, jak reagowali na każde z irytujących zdań.

teksty do nauczycieli

„Czemu jesteś taki surowy? To tylko dzieci”

- W nauczaniu ważna jest równowaga. Jeśli nauczyciel będzie dla uczniów ciągle jak kumpel, nie poznają zasad i granic, które są tak ważne w codziennym funkcjonowaniu. Nauczyciel musi być zatem zarówno przyjacielem, jak i osobą, która cieszy się szacunkiem w klasie.

teksty do nauczycieli

„Nie narzekaj, że masz dużo pracy. Przecież przez dwa miesiące wakacji nic nie robisz.”

- Owszem, nie mam wtedy regularnych zajęć z klasami, ale muszę pojawiać się w szkole na dyżurach. Spędzam też sporo czasu na przygotowywaniu planu zajęć, według którego będę uczył dzieci podczas roku szkolnego.

teksty do nauczycieli

„Uczenie jest OK., ale nie wolałbyś wykonywać zawodu, który zapewni ci większą satysfakcję i wyższe zarobki?”

- Każdy ma prawo robić to, do czego czuje powołanie. Dla mnie sukcesem jest to, że uczę czegoś innych.

teksty do nauczycieli

„Gdybyś naprawdę troszczył się o dzieci, nie zależałoby ci na wysokiej pensji”

- Totalna bzdura. Uczenie nie jest pracą charytatywną. Każdemu należy się godziwe wynagrodzenie, żeby mógł wykarmić swoją rodzinę.

teksty do nauczycieli

„Jeśli odpowiednio byś planował swój czas w szkole, nie musiałbyś w domu sprawdzać kartkówek i planować lekcji na następny dzień.”

- Owszem, czasami zdarzają się takie dni, kiedy podczas okienka można sprawdzić klasówki lub zrobić konspekt zajęć na kolejny dzień. Ale bywają też takie dni, że mamy lekcje z klasami non stop i część pracy musimy kończyć w domu, po godzinach.

teksty do nauczycieli

„Nie będziesz dobrym nauczycielem, dopóki nie będziesz mieć własnych dzieci”

- To nie ma nic do rzeczy. Relacja między nauczycielem a uczniem jest czymś zupełnie innym od relacji rodzic - dziecko.

teksty do nauczycieli

„Płacę podatki, więc dostajesz pensję z moich pieniędzy.”

- Nie tylko ty płacisz podatki. Nauczyciele również to robią. A pieniądze z podatków nie finansują wyłącznie publicznych szkół, ale również komendy policji, straż pożarną i wiele innych rzeczy.

Polecane wideo

Komentarze (43)
Ocena: 4.86 / 5
gość (Ocena: 5) 25.03.2019 19:08
nauczyciel w Polsce pracuje przy tablicy 18 godzin tygodniowo a nauczyciel w Londynie przy tablicy pracuje 40 godzin tygodniowo. Jak się nie podoba droga wolna.
odpowiedz
dziadek swojego wnuczka (Ocena: 5) 25.03.2019 17:49
Jestem emerytem. Jako że mam więcej od innych wolnego czasu - udzielam się w pracach Rady Rodziców w szkole podstawowej w mieście wojewódzkim na południu Polski. W szkole mojego wnuczka 1 września nauczało 9 nauczycieli. Dziś z tej dziewiątki zostało 4 osoby. Pozostałe odeszły do innych zawodów, jedna osoba urodziła dzieciaka. Nikt nie odszedł na emeryturę. Dyrektorka pilnie poszukuje 6 nauczycieli do pracy (różne specjalności). Dyrektorka jest skłonna zatrudnić osoby bez kompletu kwalifikacji zawodowych - wystarczy pisemna obietnica dokończenia kształcenia. Odzewu brak. Przyszłość blado widzę a z racji pracy w Radzie rodziców widzę to trochę lepiej. Pozdrawiam tych mocno urągających na nauczycieli. Niedługo dotknie to także Wasze dzieci w Waszych miejscowościach - lekcje będą notorycznie wypadać.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 4) 13.05.2014 23:56
nie zgodzę się z stroną 4, jest różnica kiedy nauczyciel ma dzieci bo ma lepsze podejscie do cudzych dzieci.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 06.05.2014 18:20
Szanuje prace nauczyciela, ale denerwuje mnie w niektorych z nich to, ze wiecznie narzekaja , a to na zarobki, a to na niesfornych uczniow, a to, ze zmęczeni...prawda jest taka, ze niektórzy nauczyciele przychodzą na lekcje dawaja jakieś kserowki na 45 min lekcji, pod koniec jak starczy czasu to sprawdza bez większego wgłębienia się w temat. Oni w tym czasie sprawdzają testy, kartkowki lub co gorsza każą uczniom by im pomogli. Niestety miałam taka nauczycielkę z angielskiego, dodatkowo w klasie maturalnej...nie dosc , ze młoda kobieta, a wiecznie na L4 to lekcje prowadziła właśnie w taki sposób. Robiła nam krótsze testy tylko po to byśmy mogli sobie je jeszcze sprawdzić, bo jej się nie chce. Rozdawała kserowki i mieliśmy rozwiązywać, a na koniec podawała poprawne odpowiedzi i to koniec jeśli chodzi o naukę. Na prawdę fatalna. A jej wytłumaczenie? Bo ona ma male dziecko. A co mnie to przepraszam ma obchodzić? To mogła nie wybierać takiego zawodu skoro sobie nie potrafi dac rady. Dziecko to żaden argument...praca is praca, dużo osób posiada swoje pociechy i musi sobie dawać rade, a to lajtowe podejście niektórych nauczycieli do zawodu mnie przeraża.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 06.05.2014 16:12
Tym, którzy uważają, że praca nauczyciela jest lekka, polecam raz dorobić sobie jako opiekun wycieczki młodzieży gimnazjalnej.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie