Porada stylistek: Czy kobieta po 40-ce może nosić miniówki?

Skończyłaś 40-kę i wydaje ci się, że na zawsze powinnaś zapomnieć o długościach przed kolano, dużych dekoltach i mocnych kolorach? Koniecznie poznaj porady naszych stylistek…
Porada stylistek: Czy kobieta po 40-ce może nosić miniówki?
15.09.2009

„Drogie stylistki! 

Bardzo szanuję  Wasze porady i czuję, że sama ich potrzebuję. Otóż mam 45 lat i problem, z którym boryka się wiele kobiet w moim wieku. Nie wiem, co wypada nosić, a czego nie. Nie jesteśmy przecież jeszcze seniorkami, ale nie możemy też paradować w tym, co nasze córki - studentki!

Ja mam największe wątpliwości co do spódniczek… Zawsze byłam właścicielką dobrej figury. Mam 180 i praktycznie od czasów liceum moja waga zmieniła się tylko raz, gdy byłam w ciąży, Dzisiaj ważę 55 kg, mam bardzo szczupłe nogi, prawie płaski brzuch i wreszcie cieszę się biustem, którego wcześniej, jako młoda dziewczyna, nie miałam! Dzięki temu odkryłam w końcu swój seksapil, świetnie się czuję w swoim ciele i jestem szczęśliwa jak nigdy wcześniej. Córkę odprawiłam na drugi koniec Polski na studia, mam mnóstwo czasu dla siebie i męża. Dużo podróżujemy, zwiedzamy, uprawiamy sporty. Nie czuję depresji z powodu tego, że przekroczyłam 40-kę. Przeciwnie – dopiero teraz naprawdę żyję!  

Oczywiście, jak każda kobieta uwielbiam zakupy i dzięki Waszemu portalowi śledzę trendy. Mam ochotę  być modna, podkreślać  figurę, stroić się! Przecież  to ostatni dzwonek na to, aby poczuć się piękną! Stąd moje pytanie – czy mogę nosić krótkie spódniczki? Lubię zachowywać klasę i nie chciałabym wyglądać śmiesznie… Co polecacie mi w tej sytuacji?  

Pozdrawiam Redakcję  i wszystkie Czytelniczki, szczególnie te po 40-ce!

Małgosia”  

40. urodziny to magiczny moment w życiu każdej kobiety. Oznacza on zmiany, ale tak jak zauważyła Małgosia, tylko na lepsze! Jesteś już na tyle dojrzała i ustatkowana, że możesz sobie pozwolić na więcej niż dopiero wkraczająca w dorosłe życie 20-latka albo zajęta wychowaniem dzieci 30-latka. Teraz jest Twój czas, który powinnaś w 100% wykorzystać. Dzięki temu zachowasz pewność siebie, piękno i blask, którego będą ci zazdrościć młodsze koleżanki! 

Należy przy tym oczywiście pamiętać, że nie możesz sobie pozwolić na żadną stylistyczną wpadkę, bo szyk i klasa to twoi najwięksi sprzymierzeńcy. Nie oznacza to jednak, że masz nosić tylko czerń, spódnice do kostek i bezkształtne swetry. Nic bardziej błędnego! Duet naszych superstylistek, Agata Stefanowicz i Weronika Woronowska, doradzi ci, jak ubierać się po 40., aby oczarować każdego faceta i czuć się młodo: 

Jeśli cieszysz się  nienaganną figurą i nogami do nieba, nie ma powodu, abyś  rezygnowała z krótkich spódniczek. Istnieje jednak kilka zasad dotyczących ich noszenia. Po pierwsze, pamiętaj, że superobcisłe miniówki, ledwo zakrywające pupę, na co dzień nie uchodzą na sucho nawet 20-latkom. Bez obaw możesz za to nosić dobrze skrojone, eleganckie spódniczki przed kolano, które podkreślą zgrabne, smukłe nogi. Aby dodatkowo uwypuklić zalety swojej sylwetki zainwestuj w ołówkową spódnicę z podwyższonym stanem  - jest bardzo elegancka, wspaniale modeluje figurę i świadczy o dobrym guście swojej właścicielki. Oczywiście, wszystko zależy również od dodatków. Nawet najszykowniejszy kostium od Chanel będzie wyglądał najgorszy senny koszmar, jeśli dobierzesz do niego mało stylowe dodatki. Aby tego uniknąć, raz w roku wybierz się na duże zakupy i kup porządną, skórzaną torebkę oraz dobre jakościowo buty na wysokim obcasie. W ich towarzystwie każda spódniczka przed kolano nabierze szyku, a jeśli dodatkowo zestawisz ją z szalenie modną w tym sezonie, za dużą, męską marynarką, możesz być pewna, że nikt nie zaruci ci braku klasy.  

Poniżej przedstawiamy kilka zasad, których powinna się  trzymać każda dojrzała elegantka: 

1. Superminiówki – nie, spódniczki przed kolano – tak. I tylko wtedy, gdy naprawdę  nie masz nic do zarzucenia swojej sylwetce. 

2. Podstawą  twojej garderoby powinny być  klasyczne fasony oraz dobre jakościowo dodatki. Zamiast kupować kilka par butów w roku, zainwestuj w jedną, ale porządną, Podobnie postępuj z jeansami, żakietami oraz płaszczami. 

3. Postaw na kolorystyczne kontrasty. Noś pastele, ale aby nie wyglądać  zbyt infantylnie, łącz je z grafitami, brązami oraz granatami. W twojej szafie nie powinno też zabraknąć kilku prostych, czarno-białych zestawów. 

4. Pożyczaj ciuchy od córki i zestawiaj je z elementami swojej garderoby. Młodzieżowy tshirt będzie bezbłędnie komponował  się z prostymi, granatowymi jeansami oraz ciemnym żakietem, a skórzana kurtka z białą koszulą i elegancką spódnicą. 

5. W modzie mniej zawsze znaczy więcej. Za dużo połysku, błyskotek i biżuterii nigdy nie działa na twoją korzyść. Z umiarem odsłaniaj też  ciało – jeśli dekolt, nie nogi i plecy. Zresztą,  kto jak nie ty, wie najlepiej, że mężczyźni wypalają wzrokiem dziurę nie w kusej, mocno wyciętej minisukience, a w zabudowanej pod samą szyję małej czarnej, która do czerwoności potrafi rozpalić ich bardzo bujną wyobraźnię…

Weronika Woronowska i Agata Stefanowicz 

Opracowała Nadia Tyszkiewicz

Zobacz także

Porada stylistek: Jak nosić superdługie kozaki?

Są ciepłe, megakobiece i skutecznie ukrywają masywne łydki. Nasze stylistki podpowiadają, jak i z czym je nosić, aby wyglądać zgrabnie oraz nie zachwiać proporcji sylwetki. 

Anatomia klasyki

Marzy ci się, aby wyglądać jak elegantka z Park Avenue? Postaw na minimalizm, elegancję i prostotę, inwestując w sprawdzone klasyki.

Polecane wideo

Komentarze (178)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 24.09.2023 12:00
180 i 55kg? Nie wiem co kobiety widzą atrakcyjnego w wyglądzie oświęcimskim. Żadnego ciałka, skóra i kości, zebra na wierzchu, kości miednicy wystające... Z taką wagą należy nosić luźnie ciuchy dla optycznego powiększenia objętości ciała. Ani nie ma w co klepnąć ani za co złapać.
odpowiedz
Patrycja (Ocena: 5) 04.09.2020 00:52
Witam 40stke skończyłam rok temu i puki co nie zamierzam rezygnować z mini spódniczek i sukienek
odpowiedz
Niunia (Ocena: 5) 28.02.2020 19:04
Dobra rada ubierajcie się jak wam pasuje jak się czujecie ŻADNYCH DORADCÓW ŻADNYCH. Coś takiego nie powinno być jak ktoś mi mówił jak się ubrać jak mam wyglądać. Pozdrawiam serdecznie
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 20.11.2015 01:26
Każdy powinien nosić co chce i być przede wszystkim sobą. Nie uznaję rad stylistek bo resztę życia chcę się ubierać tak jak mi się podoba.
odpowiedz
Kobieta po 40 (Ocena: 5) 05.11.2014 16:33
Te spódnice co tu są pokazane mi się zdaję że są w sam raz długości i są ładne . Podobają mi się .
odpowiedz

Polecane dla Ciebie