Nabrałaś ochoty na eksperymenty w kuchni i zastanawiasz się, co przygotować? Tym razem postaw na intrygujące smaki z Karaibów. Przyrządź aromatyczne karaibskie curry z batatem, granatem, ciecierzycą i mleczkiem kokosowym. Jego wyrafinowany smak z pewnością zostanie z Tobą na długo. To danie, które wspaniale rozgrzewa, zachwyca kubeczki smakowe, a ponadto pozwala zadbać o zdrowie oraz urodę. Robi się je banalnie prosto.
Zobacz także: Przepis na BANANY ZAPIEKANE W CIEŚCIE - cynamon, mleko kokosowe & wanilia
Karaibskie curry to prawdziwa bomba witaminowa. Zawarte w nim bataty, granat, ciecierzyca, sok z limonki i świeża kolendra obfitują w mnóstwo cennych witamin oraz minerałów. Danie wzmacnia organizm, reguluje metabolizm i ciśnienie krwi. Niweluje szkodliwe wolne rodniki, odmładzająco działając na cerę. Ponadto podkręca produkcję kolagenu, więc doskonale ją nawilża i ujędrnia.
Do przygotowania dania będziesz potrzebowała składników, takich jak: 2 średnie bataty, szklanka ugotowanej ciecierzycy (lub tej z puszki), puszka mleka kokosowego, duża cebula, 2 ząbki czosnku przepuszczone przez praskę, kawałek świeżego imbiru (około 2 cm), 2 łyżki pasty curry, łyżka oleju kokosowego, szklanka bulionu warzywnego, pestki granatu, świeża kolendra, sok wyciśnięty z limonki, łyżeczka cynamonu, 1/2 łyżki zmielonego kminu rzymskiego, łyżeczka soli morskiej, świeżo zmielony czarny pieprz
Pokrój bataty w kostkę. Posiekaj cebulę, czosnek i imbir. Na patelni rozgrzej olej kokosowy. Dodaj cebulę, czosnek i imbir, a po chwili pastę curry, kmin rzymski i cynamon. Podsmaż je i poczekaj, aż przyprawy uwolnią swój aromat. Wrzuć bataty i ciecierzycę na patelnię, dokładnie wymieszaj z przyprawami i smaż przez 2-3 minuty.
Wlej mleko kokosowe i bulion. Doprowadź je do wrzenia, a następnie gotuj na małym ogniu przez około 20 minut, aż bataty będą miękkie. Dopraw curry sokiem z limonki, solą i pieprzem. Przełóż je na talerze, posyp pestkami granatu i świeżą kolendrą. Podawaj danie z ryżem lub kaszą.
Zobacz także: Zupełnie nowy przepis na szarlotkę. Jeden dodatek zmienia wszystko