Neapol to z całą pewnością szczególne miejsce na mapie Włoch. Intryguje, oszałamia i niezmiennie zachwyca. Śmiało można ochrzcić je miastem kontrastów. Niemożliwie wąskie, niemalże klaustrofobiczne uliczki sąsiadują z majestatycznymi placami i pełną oddechu nadmorską scenerią, nad którą czuwa srogi masyw Wezuwiusza. Oprócz cudów architektury można spodziewać się tam również tych kulinarnych. Za jedno z nich smakosze z całego świata uważają deser znany pod nazwą baba napoletano.
Zobacz także: Niezwykłe smaki Afryki. Orzechowy gulasz z Senegalu wprawi Twoje podniebienie w zachwyt
Baba napoletano to nie tylko szalenie apetyczny łakoć, ale i jeden z kulinarnych symboli Neapolu. Nie wszyscy wiedzą, że ów deser ma polskie korzenie. Sięgają one XVIII stulecia. Jej pierwowzorem była tradycyjna polska baba drożdżowa. Skąd jednak przysmak polskich arystokratów wziął się w Neapolu?
Wszystko dzięki polskiemu królowi, Stanisławowi Leszczyńskiemu. Monarcha po detronizacji spędził wiele lat na wygnaniu we Francji. Zgodnie z legendą, ubóstwiał pałaszować polską babkę, jednakże uważał ją za zbyt suchą. Pewnego dnia zaproponował, aby nasączyć ją syropem z nutą rumu. Deser zaczął zdobywać coraz większą popularność. Nazywano go „baba au rhum”. Kusząca słodka receptura trafiła do Neapolu w XIX wieku. Włoscy arystokraci byli wówczas zafascynowani francuskimi smakami i chętnie wprowadzali je swoich jadłospisów. Dekady później baba napoletano znalazła się na stołach wszystkich mieszkańców Neapolu
Do przygotowania ciasta będziemy potrzebowały składników, takich jak: 500 g mąki pszennej (najlepiej typ 450 lub 500), 20 g świeżych drożdży lub 7 g drożdży instant, 5 jajek, 100 ml ciepłego mleka, 100 g masła (rozpuszczonego i przestudzonego), 50 g cukru, szczypta soli
Do przygotowania syropu do ciasta będziemy potrzebowały składników, takich jak: 300 ml wody, 150 g cukru, 100 ml rumu, skórka starta z 1 cytryny
W ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże. Dodajemy do nich odrobinę cukru i łyżeczkę mąki. Odstawiamy zaczyn na 15 minut, aż zacznie bąblować. Do miski wsypujemy mąkę, cukier i sól. Dodajemy zaczyn, jajka oraz rozpuszczone masło. Mieszamy składniki, a następnie wyrabiamy je przez około 10 minut.
Przykrywamy miskę i odstawiamy ciasto do wyrośnięcia na około 1,5 godziny w ciepłe miejsce. Powinno podwoić w tym czasie swoją objętość.
Po wyrośnięciu dzielimy ciasto na 12 części. Formujemy z nich kulki i umieszczamy w wysmarowanych masłem foremkach do babeczek lub specjalnych wysokich foremkach na baby. Ponownie odstawiamy do wyrośnięcia na 40 minut.
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Pieczemy baby 25 minut, aż będą złociste. Po upieczeniu wyjmujemy je z foremek i studzimy.
W garnku zagotowujemy wodę z cukrem. Mieszamy, aż cukier się rozpuści. Zdejmujemy syrop z ognia i dodajemy rum oraz skórkę z cytryny. Odstawiamy go do przestygnięcia. Przed podaniem polewamy nim baby.
Smacznego!
Zobacz także: Obłędne tiramisu w korzennej odsłonie. To będzie Twój ulubiony grudniowy deser
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie