Francuzi są zdania, że trudno o bardziej sensualny deser aniżeli makaroniki. Rozpływające się w ustach, aksamitne nadzienie w połączeniu z lekkością i kruchością migdałowych ciasteczek nie ma sobie równych. W fenomenalny sposób działa na zmysły. Jeśli zastanawiasz się, jaką niespodziankę przygotować dla swojej drugiej połówki z okazji walentynek, koniecznie zabierz się za pieczenie kultowych macarons. Koniecznie dodaj do nich kilka kulinarnych afrodyzjaków, na przykład kardamon oraz czekoladę.
Zobacz także: Pomysł na najlepszy zimowy lunch. Drożdżowe bułeczki z serem i suszonymi pomidorami
Do upieczenia makaroników będziesz potrzebowała składników, takich jak: 4 białka jajek o rozmiarze L, 2 łyżki cukru do wypieków, szklanka cukru pudru, szklanka bardzo drobno zmielonych migdałów bez skórek, 4 łyżki kakao, szczypta soli morskiej
Do zrobienia kremu do makaroników, będziesz potrzebowała składników, takich jak: 200 g gorzkiej czekolady, łyżeczka świeżo zmielonego kardamonu, łyżka kwaśnej śmietany, łyżeczka esencji waniliowej, szczypta gałki muszkatołowej, szczypta soli morskiej
Oprócz tego przyda Ci się silikonowa forma do pieczenia makaroników i rękaw cukierniczy.
Ubij białka ze szczyptą soli na bardzo sztywną pianę. Stopniowo dodawaj do nich cukier, przez cały czas ubijając. Gdy piana osiągnie pożądaną sztywność, dorzuć do niej zmielone migdały oraz kakao i delikatnie zamieszaj.
Po odczekaniu dziesięciu minut przełóż masę do rękawa cukierniczego i wyciśnij na formę do makaroników. Piecz je przez 12 minut w temperaturze 160 stopni. Gdy ostygną, przełóż je kremem powstałym na bazie gorzkiej czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej.
Smacznego!
Zobacz także: Bowl z grillowaną dynią. Ten obiad doda Ci mnóstwo energii - pycha!