Włochy to niekwestionowane królestwo deserów. Mnóstwo słodkości, jakie wywodzą się z tej części świata, na przykład tiramisu, czy panna cotta, zrobiło gigantyczną karierę na całym świecie. Kolejnym włoskim deserowym hitem jest zabaglione. Okazuje się, że ten obłędnie pyszny deser, jaki przygotowuje się jedynie z kilku składników, do jakich należą żółtka, cukier oraz słodkie wino, to doskonałe pole do przeprowadzania kulinarnych eksperymentów - ma niezliczoną liczbę wersji. Można podawać go na ciepło, jak i na zimno.
Pierwsza pisemna wzmianka dotycząca sekretów przyrządzania idealnego zabaglione pochodzi już z XV stulecia. Co ciekawe, wieki temu traktowano go nie tylko jako smakowitą słodką przekąskę, ale i lek. Wierzono, że zabaglione jest świetnym środkiem wspomagającym powrót do sił po przebyciu ciężkiej choroby. Doradzano, aby regularne zajadały go też kobiety spodziewające się dzieci - miał dodawać im witalności.
Zobacz także: Francuska zupa cebulowa to idealny obiad na chłodne grudniowe dni. Wypróbuj!
Do przygotowania deseru będziemy potrzebowały składników, takich jak: 5 żółtek z jajek o rozmiarze L, 2/3 szklanki białego słodkiego wina, łyżeczka świeżo zmielonego kardamonu, czubata łyżeczka cynamonu, ziarenka z jednej laski wanilii, skórka starta z jednej średniej wielkości cytryny, 1/3 szklanki drobnego cukru, kakao do dekoracji.
Przygotowujemy dwa garnki - większy i mniejszy. W większym zagotowujemy wodę. W drugim umieszczamy żółtka, cukier, wino, cynamon, kardamon, ziarenka z wanilii oraz skórkę z cytryny i zaczynamy je miksować na niewielkich obrotach.
Po chwili odkładamy mikser. Umieszczamy mniejszy garnek w większym - dno mniejszego nie może stykać się z dnem większego. Znów zaczynamy miksować masę, tym razem używając większych obrotów. Po około dziesięciu minutach powinien powstać aksamitny krem.
Przekładamy zabaglione do miseczek lub pucharków. Dekorujemy deser kakao.
Smacznego!
Zobacz także: Co najlepiej jeść na kolację? Dietetycy nie mają wątpliwości, że to danie regeneruje skołatane nerwy i zapewnia błogi sen