Mieszkańcy Portugalii uwielbiają chadzać do kawiarni i cukierni. Rozkoszowanie się smakiem aromatycznej bici (odpowiednik portugalskiego espresso) oraz któregoś z przepysznych lokalnych wypieków i relaksujące obserwowanie życia miasta, uznają za jedną z najwspanialszych codziennych przyjemności. Najczęściej wybieranym przez nich słodkim przysmakiem są ciastka o wdzięcznej nazwie pasteis de nata.
Babeczki budyniowe to kulinarna duma Portugalii. Przepis na nie wywodzi się z lizbońskiego klasztoru hieronimitów. Zakonnicy przez długi czas głowili się, co robić z żółtek, jakich mnóstwo zostawało im po procesie wybielania habitów białkiem kurzym. W XVII stuleciu wpadli na pomysł, aby zacząć przygotowywać z nich pyszne babeczki. Po pewnym czasie w finezyjnym wypieku zakochała się cała Portugalia.
Zobacz także: Przepis na sycylijskie ciastka cannoli z ricottą. Są bardzo apetyczne ♥
Do upieczenia ciastek będziemy potrzebowały składników, takich jak: ciasto francuskie, 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii, 2 łyżeczki cynamonu, 1 i 1/2 szklanki pełnotłustego mleka, 1/3 szklanki wody, 4 łyżki przesianej mąki pszennej, szklanka cukru, 2 łyżki cukru waniliowego, 7 żółtek z jajek o rozmiarze M.
Przekładamy do miski 1/4 szklanki mleka, mąkę, cukier waniliowy oraz ekstrakt z wanilii. Bardzo dokładnie mieszamy.
Podgrzewamy resztę mleka i stopniowo dodajemy do niego powstałą wcześniej masę. Znów mieszamy i dorzucamy do niego roztrzepane żółtka, cukier, wodę i cynamon. Doprowadzamy masę do wrzenia i gdy zacznie gęstnieć, odkładamy ją z panika.
Kroimy ciasto francuskie na kwadraty i wypełniamy nimi formę do muffinów. Nakładamy do nich masę budyniową (mniej więcej do 3/4 wysokości).
Pieczemy babeczki z temperaturze 250 stopni przez około 8/9 minut.
Smacznego!
Zobacz także: Shortbread fingers. Maślane kruche ciasteczka bez których Szkoci nie wyobrażają sobie życia