Gdy podróżuje się po zachwycających sycylijskich zakątkach i ma się nawyk odwiedzania lokalnych cukierni, na każdym kroku można natknąć się na pewne charakterystycznie wyglądające ciasteczka. Apetyczne rurki z chrupiącego ciasta wypełnione aksamitnym kremem i udekorowane pistacjami, kandyzowanymi owocami lub kawałkami czekolady, je się w tej części świata bardzo często. To cannoli, czyli kulinarna duma Sycylii. Pierwowzór przepysznego deseru powstał już w dobie średniowiecza, gdy Sycylia znajdowała się pod panowaniem arabskim.
Zobacz także: Obłędny crème caramel z korzenną nutą. Trudno o pyszniejszy deser!
Do upieczenia około 35 sztuk ciasteczek będziemy potrzebowały składników, takich jak: 250 g przesianej mąki pszennej, szczypta soli morskiej, łyżeczka kakao, pół łyżeczki cynamonu, 1 żółtko, 30 g miękkiego masła, 20 g cukru pudru, 5 łyżek słodkiego białego wina + 1 roztrzepane białko i olej do smażenia.
Do przygotowania nadzienia do ciasteczek będziemy potrzebowały składników, takich jak: ser ricotta (700 g), 125 ml schłodzonej śmietany kremówki 36%, pół szklanki cukru pudru, skórka otarta z niewoskowanej cytryny + drobinki czekoladowe, bardzo drobno posiekane pistacje, czy kandyzowane owoce do dekoracji.
Łączymy składniki na ciasto i zagniatamy je. Wyrabiamy je przez kilka minut. Owijamy je folią i odkładamy na godzinę. Po upłynięciu wskazanego czasu dzielimy je na dwie lub trzy części, podsypujemy je mąką i rozwałkowujemy. Następnie znów je zagniatamy i zaczynamy rozwałkowywać - powtarzamy ten proces wielokrotnie.
Z cienkich placków rozwałkowanego ciasta wycinamy okręgi. Ich średnica powinna mieć około dziewięć centymetrów. Nawijamy okręgi wokół foremek, tak aby ciasto delikatnie na siebie zachodziło, po czym sklejamy brzegi przy pomocy białka.
Smażymy ciastka w rozgrzanym do 175 stopni oleju aż do nabrania przez nie złocistej barwy.
Odsączamy serek ricotta na gazie - powinno to zająć mniej więcej godzinę. Łączymy serek wraz z cukrem pudrem i skórką cytrynową. Miksujemy aż do uzyskania puszystej masy. W osobnym naczyniu ubijamy śmietanę. Następnie delikatnie łączymy obie masy.
Nakładamy masę do ostudzonych ciasteczek (najlepiej skorzystać z rękawa cukierniczego). Dekorujemy je obu stron i posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Źródło: Moje wypieki
Zobacz także: Szpinakowe mini calzone z gorgonzolą. Już dawno nie jadałaś tak obłędnego obiadu!