Smakowite wypieki z kruchego ciasta wypełnione rozmaitymi nadzieniami wywodzą się z Francji. Słone tarty, jakie nazywa się quiche, zajada się w tym kraju już od doby średniowiecznej. Ich słodki odpowiednik zaczął być pałaszowany nieco później, bo dopiero w XVI wieku. W tym czasie tarty osiągnęły wręcz gigantyczną popularność, stając się ulubionymi ciastami szlacheckich francuskich rodów, łącznie z rodziną królewską. To właśnie w tej dobie do francuskiego repertuaru słodkości włączono również ich uroczo wyglądające miniaturowe wersje, czyli tartaletki.
Zobacz także: Tapenada. Super zdrowa i pyszna oliwkowa pasta z Prowansji
Do przygotowania ciasta na tartaletki będziemy potrzebowały składników, takich jak: 250 gram mąki pszennej, 150 gram bardzo zimnego masła, 4 łyżki cukru pudru, 1 duże jajko, szczypta soli morskiej.
Do przygotowania kremu na tartaletki będziemy potrzebowały składników, takich jak: 250 gram serka mascarpone, tabliczka gorzkiej czekolady, łyżka kakao, pięć łyżek cukru pudru.
Na tartaletkach układamy świeże truskawki. Poza nimi możemy udekorować ciasteczka także innymi owocami. Świetnym wyborem będą borówki, maliny, jeżyny, czy czereśnie.
Szybkimi ruchami zagniatamy składniki na ciasto aż do powstania jednolitej masy. Nie wygniatamy go za długo, ponieważ po upieczeniu stanie się za twarde. Kulę ciasta owijamy w folię i wkładamy do lodówki na około godzinę.
Gdy ciasto będzie już schłodzone, rozwałkowujemy je na stolnicy i wycinamy w nim okręgi dopasowane do wielkości foremek, jakich zamierzamy użyć. Przekładamy je do foremek posmarowanych masłem i w kilku miejscach nakłuwamy widelcem spody.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. Pieczemy tartaletki przez 15-18 minut aż do osiągnięcia apetycznego złocistego odcienia.
Gdy przestygną, nakładamy na nie również dobrze ostudzony krem powstały w wyniku zmieszania czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej, cukru pudru i kakao. Następnie układamy na nich owoce.
Zobacz także: Gratka dla łasucha. Obłędnie pyszne muffiny czekoladowe