Jeśli pozwala nam czas i danego poranka na całe szczęście nie musimy w pośpiechu wybiegać z domu, koniecznie zaserwujmy sobie mistrzowskie leniwe śniadanie. Idealne na tę okazję będą smakowite jajka po benedyktyńsku, czyli jajka w koszulkach serwowane z wędliną na podpieczonym pieczywie wraz z hojną porcją sosu benedyktyńskiego.
Co ciekawe, potrawa wywodzi się w kuchni amerykańskiej i jest serwowana już od końca XIX wieku. Po raz pierwszy uraczono się jajkami po benedyktyńsku w Nowym Jorku. Nie jest jednak do końca pewne, który nowojorczyk wymyślił ów ciekawy przepis. Raz przypisuje się tę zasługę szefowi kuchni restauracji Delmonico’s, a innym temu ze słynnego hotelu Waldorf.
Zobacz także: Woda nie musi być nudna! Pomysły na orzeźwiające smakowe wody
Jajko w koszulce oraz wędlinę (na przykład boczek, czy szynkę cotto) układamy na grzance (może być to podpieczona przepołowiona bułka, gruby kawałek chałki, czy muffin angielski) i polewamy hojną porcją kremowego sosu holenderskiego. Możemy udekorować je także piklowaną czerwoną cebulą oraz świeżą kolendrą.
Do zrobienia sosu holenderskiego będziemy potrzebowały składników, takich jak: 4 żółtka w temperaturze pokojowej, łyżka soku z cytryny, 100 gram masła, szczypta soli morskiej i łyżka świeżo zmielonego białego pieprzu.
Żółtka wraz z sokiem cytrynowym, solą i pieprzem ubijamy na parze na puszystą masę. Cały czas ubijając, powolnym ruchem dolewamy do niej roztopione gorące masło.
Zagotowujemy wodę w niewielkim garnku. Dolewamy do niej łyżkę octu i dosypujemy szczyptę soli, po czym robimy w niej łyżką wir i delikatnym ruchem wlewamy do niego jajko, które uprzednio zostało wbite do niewielkiej miseczki. Gotujemy je przez dwie i pół minuty aż się zetnie.
Fot. Unsplash
Zobacz także: Przepis na pyszne amerykańskie pancakes z waniliową nutą