Martini należy do jednych z najbardziej cenionych koktajli na świecie. Zazwyczaj komponuje się je z ginu oraz wytrawnego wermutu. Za przykładem Agenta Jej Królewskiej Mości, Jamesa Bonda, można pić też tak zwane Vesper martini, oczywiście wstrząśnięte, nie mieszane i wraz z zieloną oliwką oraz skręconą w spiralę skórkę cytrynową.
Dobrze czasem jednak odejść od koktajlowych klasyków i nieco poeksperymentować, na przykład stworzyć martini ze słodką orzeźwiającą arbuzową nutą. Oto przepis na idealne arbuzowe martini, które będzie świetnym weekendowym rarytasem.
Zobacz także: Switchel. Genialnie działający na ciało i ducha napój z Karaibów
Blendujemy dwa trójkątne wypestkowane kawałki słodkiego, dojrzałego arbuza bez skórki wraz z kilkoma listkami świeżej mięty. Do shakera wlewamy trzydzieści mililitrów ginu, piętnaście mililitrów wytrawnego wermutu, zblendowanego arbuza i kilka kostek lodu, a następnie energicznie wstrząsamy zawartością.
W dalszej kolejności przecedzamy nasz koktajl za pomocą sitka i przelewamy do kieliszka. Podajemy z listkami świeżej mięty i opcjonalnie z lodem.
Zobacz także: Zasada jednego kęsa: Bento, czyli idealna lunchowa inspiracja prosto z Japonii