Świat kiełków. Dlaczego warto je jeść?

Niepozornie wyglądające kiełki kryją w sobie wielkie moce.
Świat kiełków. Dlaczego warto je jeść?
Fot. Stock
09.03.2022

Kiełki potrafią nadać kanapkom, czy innym przegryzkom nadzwyczaj apetyczny wygląd. Co poza tym mogą nam zaoferować?

Zdrowie ukryte w kiełkach

Jeśli zastanawiamy się, czy zostać wielkimi fankami kiełków, nie główmy się nad tym ani chwili dłużej. Jeśli będziemy je jeść każdego dnia efekty dla zdrowia, jak i urody będą wielkie i bardzo zauważalne.

Co jednak dokładnie zyskujemy dzięki częstemu zajadaniu się kiełkami?
Przede wszystkim jest to zyskanie wielkiej dawki witamin i minerałów. Czegóż w tych kiełkach nie ma! W niepozornie wyglądających roślinkach kryją się potężne zapasy witamin z grupy B, witamina C, D, A, E, K, magnez, fosfor, wapń, cynk, lit, potas, mangan, błonnik, czy selen.
Kiełki poprawiają odporność, obniżają cholesterol, zapobiegają chorobom nowotworowym, jak i miażdżycy. Doskonale poprawiają też nasze samopoczucie. Podjadanie ich sporej ilości każdego dnia uchroni nas przed chandrami i uczuciem niepokoju. Zniweluje również stres. Poza tym kiełki dodają nam energii i zapobiegają szybkiemu męczeniu się. I dla urody robią wiele. Nabłyszczają i umacniają włosy oraz paznokcie. Cerze nadają zdrowy i świetlisty wygląd.

Zobacz także: Słodki przekręt. Czym zastępować cukier w kuchni?

Domowa kiełkowa uprawa

Warunkiem do tego, aby kiełki zadziałały na nas, tak jak zostało to właśnie opisane, jest to, że powinny być jak najświeższe. Większość kiełków już pięć dni po wyhodowaniu traci swoje cenne właściwości. To dlatego fantastycznym pomysłem jest ich domowa uprawa.

Kiełki bardzo szybko i w prosty sposób można wyhodować w domu. Kiełkowa domowa uprawa ma mnóstwo zalet. Zawsze możemy mieć po ręką sporą ich ilość i bawić się w testowanie coraz to nowszych kiełkowych odmian. Obserwowanie, jak rosną to zawsze wielka frajda.

Jakie kiełki wybrać do samodzielnej uprawy? Idealnie nadadzą się do tego kiełki lucerny, rzodkiewki, brokułu, słonecznika, koniczyny, pora, czy zielonego groszku.

Uprawa kiełków w domu krok po kroku

Przygodę z uprawą kiełków zaczynamy od przebrania nabytych nasion. Nie musimy robić tego bardzo skrupulatnie, jako że zajęłoby to stanowczo za dużo czasu.
Wystarczy przesypać je do miseczki i wyjąć z niej te, które nie prezentują się zbyt atrakcyjnie, na przykład są połamane, czy mają przebarwienia.
Kolejnym krokiem jest przepłukanie ich w letniej wodzie.
Dobrze wypłukane nasionka ponownie przekładamy do miski, zalewamy letnią wodą i zostawiamy na około dwanaście godzin, aby nieco spęczniały.
Po tym czasie wylewamy wodę i na dnie naczynia układamy wilgotną ligninę, na którą przesypujemy kiełki. Odkładamy naczynie z kiełkami w zacienione nie za ciepłe miejsce. Koniecznie musimy pamiętać o tym, aby chronić je przed działaniem promieni słonecznych. Kiełki wystawione na słońce nabierają gorzkiego posmaku.
Warunkiem koniecznym do ich wzrostu jest także optymalna wilgoć. Ligninę, na której leżą należy regularnie spryskiwać wodą. Zależnie od rodzaju, nasza domowa uprawa będzie gotowa do spałaszowania w ciągu sześciu – ośmiu dni.

Zobacz także: Czule o czosnku. Jakie ma zdrowotne właściwości?

Polecane wideo

Garsonka to jeden z najlepszych trendów tej wiosny. Gdzie ją kupić i jak stylizować?
Garsonka to jeden z najlepszych trendów tej wiosny. Gdzie ją kupić i jak stylizować? - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5

Polecane dla Ciebie