Produkty, których lepiej nie wkładać do mikrofalówki. To może być bardzo niebezpieczne!

Na początku była symbolem luksusu, ale dziś kuchenkę mikrofalową znajdziemy prawie w każdym domu. To niepozorne urządzenie potrafi bardzo ułatwić życie, choć równocześnie wywołuje skrajne emocje. Według jednych promieniowanie elektromagnetyczne szkodzi żywności i naszemu zdrowiu, a inni nie dostrzegają żadnego zagrożenia.

Zobacz również: Produkty spożywcze, które możesz zamrozić, choć prawdopodobnie o tym nie wiesz

Czasami jednak powinni, bo nie wszystko można podgrzewać w ten sposób - ostrzega eatthis.com. Serwis wymienia 7 popularnych produktów spożywczych, którym obróbka termiczna przy pomocy mikrofali zwyczajnie nie służy. Pozbawia wartości odżywczych, a czasami wręcz truje.

Warto być tego świadomym.

Czego nie podgrzewać w mikrofali?

#1 Jajko na twardo

Może to być bomba z opóźnionym zapłonem. Para wodna i ciśnienie, które zostaje wytworzone wewnątrz skorupki prowadzi często do eksplozji. Zarówno w czasie podgrzewania, jak i już na talerzu. Wcześniej lepiej pokroić je na ćwiartki.

#2 Przetworzone mięso

Wędliny, kiełbaski, bekon czy parówki można szybko podgrzać w mikrofalówce, ale według naukowców lepiej tego nie robić. Dochodzi wtedy do uwolnienia toksycznych substancji, które mogą doprowadzić do problemów żołądkowych, a w dłuższej perspektywie - zatkania tętnic.

#3 Papryka

Chodzi szczególnie o ostrą paprykę chilli lub każdego innego gatunku. Pikantność zawdzięcza obecności substancji znanej jako kapsaicyna. W czasie obróbki cieplnej ta wydostaje się na zewnątrz. Kiedy otworzysz mikrofalówkę - może dotrzeć do oczu i ust, wywołując silne podrażnienie.

#4 Sos pomidorowy

Nie chodzi o kwestie zdrowotne, ale praktyczne. Kto choć raz próbował podgrzać sos do spaghetti w mikrofalówce, ten doskonale zdaje sobie sprawę, czym to się kończy. Bulgocząca pasta zaczyna strzelać i plami wnętrze całego urządzenia.

Zobacz również: Jedna rzecz, o której nie możesz zapomnieć, mrożąc jedzenie. To naprawdę konieczne

#5 Winogrona

Trudno powiedzieć, kto i dlaczego miałby to robić, ale w Sieci aż roi się od nagrań z płonącymi winogronami. Tak - choć składają się głównie z wody, to w czasie obróbki cieplnej w mikrofalówce zaczynają się palić. I stają się realnym zagrożeniem.

#6 Zamrożone mięso

Niektóre mikrofalówki dysponują specjalnym programem, ale eksperci sugerują, by stosować bardziej tradycyjną metodę - rozmrażanie w lodówce przez wiele godzin. Pod wpływem promieniowania dzieje się to bardzo nierównomiernie, co może prowadzić do rozwoju bakterii na wciąż zmrożonych elementach.

#7 Mleko

Nie byle jakie, bo chodzi o to z piersi matki, które wcześniej zostało zamrożone. A także gotowe mieszanki kupione w sklepie. Ciepło z mikrofali jest bardzo nierównomierne, dlatego ciecz może wydawać się letnia, ale tuż pod powierzchnią mamy do czynienia z wrzątkiem. To bardzo niebezpieczne dla niemowlaka.

Zobacz również: 7 produktów spożywczych, których NIE WOLNO podgrzewać