SOS

Mężczyźni ostro o swoich kiepskich kochankach: „Szczerze nienawidziłem, gdy ona podczas seksu...”

Takie zachowania mogą świadczyć tylko o jednym: jesteś słaba w łóżku!
Mężczyźni ostro o swoich kiepskich kochankach: „Szczerze nienawidziłem, gdy ona podczas seksu...”
Fot. Thinkstock
19.07.2016

Każda kobieta, która prowadzi aktywne życie seksualne, obawia się jednego: że partner uzna ją za kiepską kochankę. Spontaniczność, uroda i otwartość na eksperymenty wcale nie zagwarantują ci tytułu „królowej sypialni”. Zdziwiona? I dobrze, bo warto mieć świadomość tego, co nie podoba się płci przeciwnej – i wyciągać z tego odpowiednie wnioski na przyszłość.

Panowie zdradzili nam, w jakich sytuacjach czują się podczas seksu najbardziej zażenowani. Jeśli zdarzyło ci się kiedykolwiek popełnić któreś z tych – nazwijmy to – wykroczeń, wiedz jedno: twój partner nie był zadowolony.

Czego zatem nie znoszą faceci?

Zobacz również: 7 niebezpieczeństw związanych ze zbyt późną utratą dziewictwa

kiepski seks

Fot. Thinkstock

Rozmowa o dzieciach

- Szczerze nienawidzę, kiedy dziewczyna podczas seksu zaczyna rozmowę o dzieciach. „Mam nadzieję, że nie wpadniemy”, „A co zrobisz, jak zajdę teraz w ciążę?”, „Nie tak gwałtownie, bo gumka pęknie i zostaniesz tatusiem”. Czy po takich słowach facet ma w ogóle ochotę na kontynuowanie stosunku? Nie, nie i jeszcze raz nie. Podczas seksu chcę myśleć o seksie, a nie o dzieciach – żali się Igor i dodaje: - Tylko nie zrozumcie tego opacznie. Odpowiedzialność jest ważna i jeśli uprawia się seks, to trzeba mieć świadomość, czym to się może skończyć. Ale rozmawianie o hipotetycznej wpadce, kiedy jestem w kobiecie, to naprawdę ostatnia rzecz, która mnie nakręca.

kiepski seks

Fot. Thinkstock

Płacz

- Rozumiem, że niektóre dziewczyny mogą reagować emocjonalnie na stosunek intymny, ale płacz w trakcie lub tuż po? Coś strasznego. Zdarzyło mi się to raz i więcej nie chciałbym być świadkiem takiej sceny. Wydawało mi się, że było przyjemnie, wszystko cacy, a tu nagle bach: panna zaczyna płakać. I tłumaczy, że to ze szczęścia, bo było jej tak dobrze. To chyba jasne, że więcej się u niej nie pojawiłem? – pyta retorycznie Paweł.

Zobacz również: Od czego zależy wiek, w którym straciłaś dziewictwo?

kiepski seks

Fot. Thinkstock

Śpiąca królewna

- Byłem nakręcony na moją ukochaną jak nie wiem co. Ona w seksownej, kusej piżamce, pachnąca płynem do kąpieli i przeciągająca się jak kotka na naszym łóżku. Już miałem zabierać się do roboty, gdy nagle… ona ziewnęła. To było jak policzek w twarz. Ja tu się dwoję, troję, całuję, pieszczę, dotykam, a ona ziewa. Pozycja „na śpiocha” lub jak to mówią inni „na trupa” mnie nie interesuje, więc tego wieczoru musiałem poskromić swoje żądze – żali się Jakub.

kiepski seks

Fot. Thinkstock

Znudzenie

- Najgorsze, co może zrobić kobieta w sypialni? Wyglądać na znudzoną. Przecież my, mężczyźni, wychodzimy z siebie, żeby was zadowolić. Nie mogłybyście się odwdzięczyć namiętnością, pasją? Zamiast tego często jest mechaniczne wykonywanie poleceń, zerkanie na zegarek, poganianie lub totalna, paraliżująca cisza, z której da się wyczytać jedno pytanie: „Kiedy on wreszcie skończy?” – emocjonuje się Piotr.

kiepski seks

Fot. Thinkstock

Słowotok

- Nie mam nic przeciwko sprośnym rozmówkom w sypialni, naprawdę. Sam lubię od czasu do czasu poświntuszyć, a nawet przekląć z podniecenia. Ale kiedy dziewczyna dostaje jakiegoś istnego słowotoku, dla mnie to już przesada. Nie rajcuje mnie to także przed seksem. „Zanim zaczniemy, muszę ci opowiedzieć, co mi się dzisiaj przydarzyło, misiu!”. Serio?? Nie możesz tego zrobić PO seksie?? – denerwuje się Jacek.

kiepski seks

Fot. Thinkstock

Dojmująca cisza

- Nie twierdzę, że kobieta ma wrzeszczeć, stękać i sapać, kiedy w niej jestem, ale słodkie pojękiwanie od czasu do czasu jest bardzo wskazane. Dzięki temu wiem, czy robię coś dobrze, czy sprawiam jej przyjemność, czy stosuję dobre tempo… A kiedy w sypialni panuje straszna cisza, natychmiast tracę zapał do seksu – wyznaje Maciej.

kiepski seks

Fot. Thinkstock

Udawanie orgazmu

- Kobiety same robią sobie krzywdę, kiedy udają orgazm. Facet podświadomie czuje, że szczytowanie było nieprawdziwe, ale nie odezwie się na ten temat słowem. A dziewczyna będzie sfrustrowana, że musiała udawać i znowu nie jest zaspokojona. Szczerość w łóżku – to jest ważne i to buduje podwaliny każdego związku – zachęca Łukasz.

Spodziewałyście się takich odpowiedzi?

Zobacz również: Naukowcy odkryli kobietę idealną. To ona! (Poznaj jej wymiary)

Polecane wideo

Komentarze (35)
Ocena: 4.69 / 5
gość (Ocena: 2) 21.07.2016 10:49
Sadze ze w wiekszosci przypadkow to wina mezczyzny i jego umiejetnosci a raczej ich braku. Pozdrawiam !!!
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 20.07.2016 17:43
Tak jest ,kiedy kochanek jest do dupy .
odpowiedz
zgodna (Ocena: 5) 19.07.2016 20:14
Zgadzam sie z komantarzem : Brak weny twórczej ? Juz kiedys czytalam ten aktykul. Ze strony redakcji jest to po prostu żałosne ze nie potraficie utrzymać waszej strony ciekawej tylko musicie się ratowac starociami.
odpowiedz
marti (Ocena: 1) 19.07.2016 19:19
co to za gnojki sie wypowiedzieli, mowia dwoimy sie i troimy zeby zaspokoic dziewczyne, jakbys sie dwoil i troil to by jeczala z rozkoszy a nie ziewala i zasypiala, jestes slaby do kwadratu i dlatego zasypia albo ze laska placz po seksie- no uwierz mi orgazmu to ona nie miala i to nie byl placz szczescia.
odpowiedz
Brak weny twórczej ? (Ocena: 5) 19.07.2016 16:04
Kolejny raz dodajecie ten sam artykuł sprzed lat, żenada. Nie macie już pomysłów, czy co ?
odpowiedz

Polecane dla Ciebie