Podobno nie ma takiego faceta, który nie lubiłby miłości francuskiej. Jednak czy każda forma seksu oralnego kręci mężczyzn w tym samym stopniu? Okazuje się, że nie. Pewne pozycje oraz konkretna technika pieszczot stymulują ich bowiem szczególnie mocno.
Kilku zaprzyjaźnionych kolegów zdradziło nam, jaka miłość francuska podnieca ich najbardziej…
- Chyba nie będzie zaskoczenia, jeśli powiem, że w czasie seksu oralnego najbardziej seksownie kobieta wygląda wtedy, gdy klęczy przed partnerem? Jasne, pozycja „69” jest świetna, ale facet musi się wtedy koncentrować na tym, by sprawiać rozkosz partnerce. W pozycji klęczącej ten obowiązek odpada, a w dodatku można obserwować dziewczynę z góry, podziwiać jej ciało, delikatnie ciągnąć za włosy – wyjaśnia Marek z Warszawy.
– I jeszcze jedno: taka pozycja pozwala na fajny finał, np. na piersiach partnerki – dodaje 27-letni Kuba.
Z kolei Rafał twierdzi: - Zgadzam się, że na klęcząco jest najprzyjemniej. Jeśli do tego dziewczyna raz na jakiś czas podnosi do góry wzrok i sprawdza, czy jest mi przyjemnie, czuję się na maksa podniecony.
- Ostre pieszczenie ustami jest jak najbardziej wskazane, ale nie od razu. Kobieta powinna stopniować doznania. Zacząć delikatnie, np. przejechać językiem po członku, a dopiero potem wsadzić go do ust. Zęby muszą być koniecznie schowane! – apeluje Marek.
- Zasada jest prosta. Im głębiej, tym lepiej – śmieje się 26-letni Adam.
- Super, kiedy dziewczyna raz na jakiś czas dotyka penisa ręką, ale zdecydowanie bardziej kręci mnie, gdy zaciska dłonie na moich pośladkach lub gładzi mnie po udach – dodaje 27-letni Łukasz z Warszawy.
- Finał w ustach, to jest to – twierdzi Adam. – Oczywiście bez wypluwania! – dodaje po chwili.
- Faceci są pod tym względem sprośni – przyznaje Łukasz. – Najlepiej dochodzi się w ustach dziewczyny, to wiadomo, a jeśli ona ma opory to równie fajnie jest kończyć na jej piersiach lub brzuchu. Genialna opcja jest też z finałem na buzi. Pewnie dziewczyny w komentarzach mnie za to zlinczują – śmieje się 27-latek.
Panowie Was odrobinę zaskoczyli, czy spodziewałyście się właśnie takich odpowiedzi?