O pocałunkach można mówić bez końca. Są słodkie, urocze, wprawiają nas w wyśmienity nastrój, zacieśniają więzy między dwojgiem ludzi, często zastępują tysiąc słów. Lista ich zalet wydaje się nie mieć końca. Pocałunków jest tyle, ilu ludzi – i nie ma reguły, która zagwarantowałaby, że za każdym razem będzie nam bardzo przyjemnie w czasie całowania. Bo każdy jest inny i każdy z nas woli całować się w inny sposób.
Mimo to warto poznać 6 złych nawyków, które sprawiają, że twoje pocałunki wydają się mężczyznom fatalne. Pozbądź się ich i zostań mistrzynią namiętnego całowania!
Gryzienie
Istnieje ogromna różnica między seksownym, delikatnym podgryzaniem wargi ukochanego, a brutalnym gryzieniem jego ust. Tutaj sprawdza się zasada „mniej znaczy więcej”. Uważaj na to, z jakim nasileniem używasz podczas pocałunku swoich zębów. Chyba nie chcesz, żeby buziak skończył się krwotokiem?
Nachalny jęzor
Chciałabyś, żeby facet namolnie wciskał ci swój język do ust? Z pewnością nie. W takim razie sama nie zachowuj się w ten sposób. Namiętne, ostre pocałunki są podniecające, ale pod warunkiem, że przeplatają się z tymi słodkimi i delikatnymi. Wtedy oboje z partnerem macie szansę nabrać tchu i przygotować się na mocnego buziaka.
Nieświeży oddech
Nawet jeżeli jesteś w związku od wielu lat, nie zaniedbuj kwestii świeżego oddechu przed pocałunkiem. Żaden facet nie chciałby poczuć w czasie całowania, że jego partnerka jadła przed chwilą śledzie albo kabanosa. Nie musisz oczywiście przed każdym buziakiem biec do łazienki i szorować zęby. Twój „smak” będzie apetyczny np. po zjedzeniu orzeźwiających jabłek czy słodkich winogron.
Dziwne odgłosy
To dobrze, jeśli pocałunek sprawia ci tak wielką przyjemność, że masz ochotę mruczeć. Nie przesadzaj jednak z odgłosami. Jęczenie niczym podczas orgazmu będzie brzmiało groteskowo i postawi cię przed partnerem w dziwnym świetle.
Lizanie twarzy
Nie ma nic gorszego niż uświadomienie sobie po pocałunku, że masz oślinioną brodę, policzki i przestrzeń nad górną wargą. Dlatego nigdy nie liż twarzy swojego partnera. Nakręcisz go dużo bardziej zmysłowym, delikatnym pocałunkiem niż natarczywym lizaniem skóry wokół jego ust. Są pewne granice…
Paraliż mięśni
Pocałunki smakują najfajniej, kiedy oboje partnerzy są w nie zaangażowani. Jeśli ledwo uchylisz usta, a twój język będzie bezwładny, tak jakby był sparaliżowany, chłopak nie będzie miał ochoty, by pocałować cię ponownie. Bądź namiętna nawet przy krótkich buziakach!