Ostatnio byłam na ślubie i weselu. Pomyślałam, że młoda para i rodzice włożyli wiele wysiłku w organizację całej ceremonii. Uświadomiłam sobie, że sama wolałabym chyba zainwestować w egzotyczną podróż poślubną. Oto pięć miejsc, będących zdaniem specjalistów ostatnio na topie:
1. Kauai, Hawaje
Hawaje to nie tylko to, co oferują nam największe wyspy. To przede wszystkim możliwość zobaczenia innej kultury i natury. Długie spacery, piękny ocean i tropiki. To wszystko znajdziesz na najbardziej tajemniczej z wysp, Kauai. Tam właśnie są prawdziwe Hawaje z ich duszą.
2. Jezioro Tahoe, na granicy Newady i Kalifornii
To może nie brzmi jak typowa, luksusowa wersja podróży poślubnej. Szczególnie, że w Polsce jeziora kojarzą nam się z dosyć pospolitą formą wypoczynku. Ale Jezioro Tahoe to zupełnie inna kategoria. Wyjątkowy krajobraz, niedostępne nigdzie indziej widoki. A do tego wszystkiego pola golfowe, centra handlowe i wszechobecna natura.
3. Cabo san Lucas, Meksyk
Dziewicze plaże Cabo san Lucas to wymarzone miejsce na miesiąc miodowy. Wielkie skały, a obok nich piaszczyste, piękne plaże. Polecamy polecieć tam samolotem, a wrócić do domu pięknym, długim rejsem.
4. Japonia
Trudno proponować zwiedzanie konkretnego miasta w tym orientalnym kraju. Przecież Japonia to zarówno niesamowite Tokio, działające na wszystkie zmysły, jak i teatr gejsz czy wspaniałe krajobrazy. Moim zdaniem najoryginalniejszy z pomysłów.
5. Barcelona
Coś niesamowitego, a jednocześnie oryginalnego. Dzięki tanim lotom dotrzesz tam, nie wydając fortuny, jednocześnie poczujesz prawdziwie europejski klimat i prawdziwie europejskie nocne życie.