Na polskim rynku zaczyna się toczyć bieliźniana walka gigantów: Victoria`s Secret kontra Intimissimi. Jest ona o tyle nierówna, że w Polsce są tylko dwa sklepy Victoria`s Secret (w warszawskich Złotych Tarasach i Galerii Mokotów), a oferowany tam asortyment nijak nie jest reprezentatywny dla całej marki: koszmarnie drogie akcesoria, majtki i kosmetyki. Na całą kolekcje bielizny zabrakło miejsca, pomysłu albo pieniędzy, więc biustonoszy, strojów kąpielowych i seksownych fatałaszków jest jak na lekarstwo. Są za to perfumy, czyli coś, czego do tej pory nie było w Initmissimi.
Włoska marka ma w naszym kraju zdecydowanie mocniejszą pozycję: jest obecna od kilkunastu lat, więc zdążyła w tym czasie stworzyć solidną sieć butików. I wytrwale zabiega o klienta na wszystkie sposoby, czyli wprowadzając na rynek kolejne nowości.
Tym razem są to perfumy o uwodzicielskich nazwach: Innocente, Romantica, Sensuale. Kwiatowe zapachy w skromnych kryształowych flakonikach raczej nie trafią na naszą personalną listę przebojów, ale będą ładnie wyglądać w buduarze. Cena: 159 zł.
Innocente to połączenie słodkich fiołków, orzeźwiającej bergamotki i fasoli tonka, z podstawową bazą w postaci drzewa sandałowego i piżma.
Romatica. Łączy aromat liczi z kwiatowymi nutami lilii, jaśminu i róży majowej, która zmiękczono drzewem cedrowym i piżmem.
Sensuale. Lekkie, świeże nuty kwiatu lotosu, orchidei i mirtu miksują się z delikatnością bursztynu i wanilii. Zdecydowanie najsłodsze i najbardziej kuszące: może pomysł na rozbieraną randkę?