Mamy złą wiadomość. To ma być urodowy hit 2018 roku

Tatuowanie paznokci polega na… tatuowaniu paznokci. Technika wykonania takiej ozdoby nie różni się specjalnie od ozdabiania innych części ciała tuszem. Służy do tego tradycyjna maszynka i barwnik. Ten wprowadzany jest pod najtwardszą warstwę płytki. Zabieg przynosi trwały efekt, choć na pewno nie na długie lata.

Tusz znika maksymalnie po kilku miesiącach. Nie dlatego, że wyparowuje. Rosnąca płytka paznokcia zmienia swoje położenie, więc wzór także. Po jakimś czasie musi zostać ścięty (chyba, że gustujemy w bardzo długim manikiurze).

Wykonanie tatuażu podobno nie jest bolesne. Niektórzy odczuwają dyskomfort, a inni - łaskotanie.

Zobacz również: To niestety nie żart... Wraca moda na paznokcie w kształcie „KACZYCH STÓP”!

Tego typu usługę powinna wykonywać osoba wyspecjalizowana w tym temacie. W przeciwnym razie łatwo uszkodzić paznokieć, doprowadzając do jego pęknięcia. Warto pamiętać również, że wzór zniknie pod lakierem, więc na pewien czas należy z niego zrezygnować.

Opinie na temat nowej mody są podzielone. Dla jednych to ciekawe urozmaicenie, a dla pozostałych - infantylna ozdoba, która na pewno nie kojarzy się z elegancją.

A Tobie jak się podoba?

Zobacz również: Najnowszy hit manikiuru - logo na paznokciach! Hit czy kit?

Tatuowanie paznokci - hit czy kit?