Żywieniowe nawyki kobiet z różnych części świata

Odżywianie jest tak samo ważne jak dbanie o urodę. Jeśli zaburzymy wewnętrzną gospodarkę organizmu, to, niestety, wszystko odbije się na naszej urodzie. Bo zewnętrzność jest odzwierciedleniem tego, co dzieje się wewnątrz.
Żywieniowe nawyki kobiet z różnych części świata
11.11.2008

Prawidłowe odżywianie jest jednym z czynników warunkujących zdrowie. Zarówno niedobór, jak i nadmiar składników odżywczych wpływa na stan naszego organizmu. Spożywanie zbyt dużych ilości pożywienia czy też niedostatecznej, a dodatkowo w złych proporcjach, może prowadzić do poważnych problemów nie tylko urodowych, ale i zdrowotnych.

Patrząc na kobiety, które spotyka się na polskich ulicach, przychodzi jedna myśl – źle się odżywiamy, źle żyjemy. Szara cera, matowe włosy, zmęczenie... Do tego dochodzi stres, problemy z alkoholem i bezsenność, na którą cierpi 43 procent kobiet w naszym kraju.

Polki są na 13. miejscu pod względem otyłości, co daje nam wynik 47,6 procent. To niepokojące! A jak to wygląda u naszych zagranicznych koleżanek?

Z Amerykanek nie ma co brać przykładu. Prawie 80 proc. populacji w USA ma nadwagę. Tłumaczy to chyba fakt walki z czasem. Panie za oceanem żyją w biegu! Wychodzą z domu bez śniadania, po drodze zatrzymują się w fast foodzie, gdzie zjadają wielkie i tłuste kanapki. I tak do wieczora… Zamiast rodzinnych, zdrowych, przyrządzonych w domu posiłków, zamawia się pizzę, która potem popijana jest litrami coli.

W kraju ABBY, czyli w Szwecji stawia się na zdrowy tryb życia. To jakby dla kontrastu ze Stanami Zjednoczonymi. Szwedki chętnie sięgają po zdrowe odmiany ciemnego pieczywa, które u nas jakoś się nie przyjmuje. A szkoda, bo bogate jest w węglowodany i błonnik, niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Wiemy także, w czym tkwi sekret wiecznej młodości Szwedek. Witaminy, m.in. z grupy E i B odpowiedzialne za piękne włosy, paznokcie i cerę, występują w różnego rodzaju ciemnym pieczywie.

Japonki słyną z nienagannej linii. Są filigranowe i zgrabne, a także ciekawie ubrane. Zwyczaje Japonek powoli i nas urzekają. Lubimy zieloną herbatę, która uwalnia organizm z toksyn i doskonale przeczyszcza. Dodatkowo, piękno Japonek tkwi w spożywaniu niewyobrażalnej liczby warzyw, owoców i ryb. A sekret długowieczności? To jedzenie tofu, także uwielbianego przez Polki. Fitoestrogeny zawarte w tofu chronią serce i organizm przed nagromadzaniem komórek rakowych. A ryby? My, mieszkanki Polski, kraju nadbałtyckiego, powinnyśmy wiedzieć, że nie ma nic zdrowszego od jedzenia ryb. Nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3, które znajdują się w rybie, pozwalają bardzo długo zachować sprawny umysł.

Francuzki, jak już pisaliśmy, są kobietami eleganckimi, wyznaczającymi kierunki w modzie, ale i nie tylko. Uwielbiają wino, szczególnie czerwone, które bardzo dobrze działa na serce, a także sery i bagietki. To takie symbole Francji – wino, ser, bagietka i Chanel, ale nie o Chanel mowa. Intryguje nas fakt, że nie odmawiają sobie jedzenia, a zachowują wspaniałą figurę. Sekret tkwi w ruchu Francuzek. Chodzą, biegają, skaczą, do tego piją maksymalne ilości wody. Czyżby woda najlepszym przyjacielem kobiety?

Brytyjki, podobnie jak Amerykanki, nie zwracają uwagi na spożywane jedzenie. Pochłaniają byle co, jak worek odkurzacza. Fast foody, brak ruchu, alkohol, chipsy, lody. Ale najsmutniejszy jest fakt, że co piąta Brytyjka ćwiczy 20 minut rocznie. Styl życia jest powodem otyłości Brytyjek. Aż trudno uwierzyć, że Victoria Beckham i Kate Moss reprezentują właśnie ten, a nie inny kraj.

Sen i wakacje to najlepsi przyjaciele kobiet. Dlatego Włoszki i Meksykanki są tak piękne. To właśnie w wysypianiu się i wypoczywaniu tkwi sekret urody tych dwóch grup. Pamiętajcie, że sen i wypoczynek, jak żaden inny wspomagacz typu kawa, naładuje nasze baterie i obniży ryzyko zawału.

Polecane wideo

Komentarze (74)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 24.04.2009 20:46
włoszki może są piękne ale większość ma brzuszki - ZAWSZE, od makaronów :) ja byłam 2 tyg i też mi sie zrobił bo jadłam codziennie makaron ... fuuu
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 16.02.2009 12:45
wiadomo, co kraj to obyczaj. Ja np jak byłam na zachodzie to nie tyle jedzenie było inne co fakt, że sporo kobiet się odchudzało. takie popularniejsze fornoline były, u nas chyba też już są dostępne, ciekawa jestem jakie efekty dają
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 06.12.2008 21:38
a'propo szwedek to ładne to one są do max 30 roku życia później o zgrozo tracą dużo ze swej atrakcyjności hmm ale to może wina genów że staja się pomarszczonymi rodzynkami mimo używania baaardzo dobrych kremów i zdrowego odżywiania...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 27.11.2008 15:32
ryba rybą, ale ogólnie jedzenie jest pełne chemikaliów. A żeby schudnąć człowiek też sobie serwuje chemię - w postaci tabletek. Jedyne c mi sie w formoline podoba to brak biegunek i EFEKT
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 26.11.2008 00:06
Ryba niestety o dziwo już nie jest taka zdrowa za jaką się ją uznaje...a wszystko przez zanieczyszczenia wód morskich.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie