Superfood - co to jest?

Cebula – kolejny naturalny antybiotyk. Pełno w niej witamin i biopierwiastków. Uodparnia organizm na infekcje, pomaga zwalczyć przeziębienie i grypę. Reguluje rytm wypróżnień, obniża wysoki cholesterol i stabilizuje poziom cukru. Można ją stosować wewnętrznie i zewnętrznie w postaci okładów np. na oparzenia i odmrożenia.

Kasza jaglana – królowa wśród kasz. Zawiera rzadko występującą w produktach spożywczych krzemionkę, która wykazuje leczniczy wpływ na stawy, wygląd skóry, paznokci i włosów. Działa antywirusowo i wysuszająco. Nie zawiera glutenu.

Płatki owsiane – zawierają witaminy z grupy B, żelazo, magnez, wapń, potas i duże ilości błonnika. Doskonale zasycają, obniżają poziom „złego” cholesterolu, korzystnie wpływają na ruchy perystaltyczne, regulują poziom cukru. Ich spożywanie działa na organizm przeciwnowotworowo.

Natka pietruszki – to bogactwo witaminy C i żelaza. Natkę pietruszki powinny jeść przede wszystkim osoby z anemią. Jej spożywanie korzystnie wpływa na procesy trawienne, usprawnia funkcjonowanie wątroby i układu moczowego. Oczyszcza nerki, wzmacnia wzrok, a także pomaga w przypadku reumatyzmu, kamieni moczowych, wzdęć czy niestrawności.

Kiszonki – są skarbnicą biopierwiastków i witamin. Pomagają przywrócić równowagę kwasowo-zasadową organizmu. Zwiększają odporność organizmu na infekcje, pomagają wyregulować ciśnienie krwi, są lekkostrawne. Ich spożywanie zalecane jest osobom dbającym o linię.

Jabłka – oto nasz skarb narodowy. Przede wszystkim znakomicie wpływają na ruchy robaczkowe jelit. Zawierają cenny kwas ursolowy, który zapewnia siłę mięśni. Obniżają wysoki cholesterol, chroniąc nas przed chorobami serca, potęgują odporność, pomagają usunąć z organizmu toksyny.

Superjedzenie z różnych zakątków świata

Wiele jest również superfoods za granicą. To m.in. wspomniany wcześniej olej kokosowy uważany za najzdrowszy olej świata pełen zdrowych tłuszczów, witamin i związków dobroczynnie wpływających na organizm człowieka. Bardzo zdrowe są nasiona chia (szałwii hiszpańskiej), które zawierają kilkakrotnie więcej białka od mleka, mają też błonnik, witaminy z grupy B oraz witaminę E – tzw. eliksir młodości. Superżywnością są także jagody goji (bogate w silnie działające przeciwutleniacze, aminokwasy i liczne biopierwiastki) oraz jagody acai (pełne witamin, aminokwasów, minerałów, kwasów omega-3 i omega-6, antyoksydantów i enzymów).

Na tym lista superfoods się nie kończy. Do superżywności zalicza się też jagody (borówki), orzechy, tłuste ryby, pokrzywę, pigwę, algi, kakaowiec, karob, wodę kokosową, amarantus, komosę ryżową, pyłek pszczeli, aloes, cytrusy, paprykę, czarną i czerwoną porzeczkę, szpinak, trawę pszeniczną, grzyby shiitake, jarmuż, rośliny strączkowe, brokuły, sok brzozowy, aronię, olej lniany, czarnuszkę, żurawinę, zieloną herbatę, granaty, żeń-szeń, jajka, kurkumę, sól himalajską, pomidory, buraki, marchew.

Zachować zdrowy rozsądek

Uwaga! Nie dajmy się nabić w butelkę. Nie wszystko, co producent nazywa „superjedzeniem”, faktycznie nim jest. Od 2007 roku posługiwanie się tym terminem na terenie Unii Europejskiej jest dozwolone jedynie w przypadku tej żywności, która przeszła szereg badań, a jej prozdrowotne działanie zostało udowodnione naukowo.

Pamiętajmy również, że superfood powinny być dodatkiem do zdrowej, zbilansowanej diety. Nie zmienia się to, że należy spożywać 5-6 niewielkich posiłków w ciągu dnia, a na naszym talerzu nie powinno brakować warzyw, owoców, ryb, nasion, kasz, ziół. Warto również mieć świadomość, że produkt powinien być pozyskiwany we właściwy sposób. Najlepiej kupować żywność ekologiczną oferowaną przez sprawdzonych dostawców. Pamiętajmy ponadto o właściwym przechowywaniu jedzenia.

Ewa Podsiadły-Natorska