Czy wiedziałaś, że to, co robisz po posiłku, wpływa na jakość trawienia? Nie tylko co i ile jemy, ale także nasze działanie po zjedzeniu posiłku. Wiele osób ma nawet swoje nawyki i na przykład nie wyobraża sobie, aby nie zapalić papierosa po obiedzie. Inni piją po nim kawę, a jeszcze inni ucinają krótką drzemkę. Czego nie powinno się robić po posiłku? Dowiedz się, a zyska na tym twoje zdrowie i figura.
Wiele ludzi ucina sobie drzemkę po obiedzie i nie chodzi wyłącznie o mieszkańców państw, w których sjesta jest zwyczajem. Po zjedzonym posiłku czujemy się ociężali i senni, poniważ organizm wykorzystuje część energii do trawienia. Mimo wszystko nie powinno się ono odbywać w pozycji leżącej. Przez to może nawet dojść do stanu zapalnego błony jelitowej.
Niektórzy sięgają po nie po obiedzie, aby zastąpić nimi słodycze czy ciasto. To jednak błąd. Owoce najlepiej spożywać bez innych dodatków i jako przekąski – w przerwach pomiędzy daniami. Owoce są trawione szybciej niż dania obiadowe, dlatego mogą wywoływać wzdęcia i ból brzucha.
Zobacz także: Lewandowska podała przepis na bezglutenowe naleśniki. Fanka: „Nic specjalnego”
Fot. unsplash.com
To chyba jeden z najpowszechniejszych nawyków. Herbatę pijemy w trakcie albo po posiłku. Jednak i w jednym i w drugim przypadku to błąd. Należy odczekać co najmniej 30 minut. Herbata zawiera substancje, które źle wpływają na trawienie. Po jej wypiciu możemy spodziewać się uczucia przejedzenia oraz niestrawności.
Nawet jeżeli sama tego nie robisz, na pewno znasz kogoś, kto ma ten zwyczaj. Podobno papieros nigdy nie smakuje tak dobrze, jak po smacznym obiedzie. Osoby, które palą po posiłku, często nie zdają sobie sprawy, że zwiększają w ten sposób ryzyko choroby nowotworowej. Jeden papieros wypalony po posiłku szkodzi tak samo jak dziesięć spalonych o innej porze.
Być może zdarza się nieczęsto, ale dobrze wiedzieć, że prysznic czy kąpiel po posiłku to zły pomysł. Tak samo jak w przypadku herbaty, należy odczekać ok. 30 minut. Jeżeli nie będziemy przestrzegać tego zalecenia spowolnimy trawienie. Krew zacznie odpływać od żołądka ku kończynom i stąd ten problem.
Fot. unsplash.com
Wysiłek po posiłku spowalnia trawienie. Działa w ten sposób, że tlen wraz z krwią przepływa do mięśni. Jego mniejsza ilość dociera do układu trawiennego. Dlatego trzeba poczekać co najmniej półtorej godziny, zanim zaczniemy ćwiczyć.
Ten bardzo nieelegancki zwyczaj jest typowy dla panów, ale zdarza się również paniom. Stanowi on sygnał, że za bardzo pofolgowaliśmy sobie z jedzeniem i możemy spodziewać się uczucia przejedzenia albo nawet bólu brzucha. Kiedy rozpinamy spodnie albo rozluźniamy pasek, odczuwamy natychmiastową ulgę i wtedy jesteśmy bardziej słonni, aby sięgnąć po jeszcze więcej jedzenia.
Nie powinnyśmy intensywnie ćwiczyć, ale także siedzieć w miejscu. Po posiłku wskazana jest minimalna aktywność fizyczna. Może to być spacer, zmycie naczyń albo posprzątanie ze stołu.
Zobacz także: 5 porannych zachowań robionych na czczo, które rujnują twój żołądek