Dieta, która nie wymaga dużego poświęcenia, ale przynosi wspaniałe rezultaty, to marzenie każdej kobiety. W zasadzie nie można jej zaliczać do kategorii marzenia, bo została już odkryta. Mowa o diecie MIND, iście rewolucyjnej metodzie, której głównym założeniem jest odmłodzenie mózgu i skóry, zapobiegnięcie chorobom nowotworowym oraz obniżenie poziomu cholesterolu. Co z utratą nadprogramowych kilogramów? To dodatkowy bonus, który uzyskamy bez rezygnacji ze słodyczy i innych niezdrowych produktów, bez katowania się liczeniem kalorii, bez komponowania w pocie czoła idealnych posiłków i bez surowego przestrzegania godzin ich spożywania. Dieta MIND to odpowiedź na rozpacz i frustrację kobiet, które od lat próbują znaleźć odpowiedni dla siebie sposób odżywiania, walczą z własnymi słabościami oraz efektem jo-jo. Dieta MIND to rewolucja.
Jej autorką jest Martha Clare Morris – amerykańska epidemiolog z Rush Medical University Center. MIND można określić jako połączenie diety DASH oraz śródziemnomorskiej, które do tej pory były uważane za najzdrowsze. Jej największą zaletą jest… zwyczajność. Stosując tę dietę, trzeba odrzucić określenia restrykcyjna czy wymagająca dużego poświęcenia. Może stosować ją każdy, niezależnie od wieku. Za najważniejsze zasady jej przestrzegania należy uznać ograniczenie tego, co niezdrowe i wkomponowanie w posiłki określonych grup spożywczych produktów. Proste? Takie w istocie jest.
Fot. Thinkstock
Dieta MIND opiera się na komponowaniu posiłków z 10 grup produktów żywnościowych. Należą do nich szczególnie zielone warzywa (z naciskiem na liściaste), drób, ryby, orzechy, owoce, rośliny strączkowe, oliwa, produkty pełnoziarniste. Najważniejsze są zielone warzywa, które w wersji surowej należy spożywać przynajmniej raz dziennie. Surówki z jarmużu czy świeżego szpinaku powinny gościć na stole jak najczęściej.
Zobacz także: Dlaczego pomimo diety i ćwiczeń nie chudniesz?
Fot. Thinkstock
Co drugi dzień należy jeść rośliny strączkowe: fasolę, soczewicę czy ciecierzycę. W dniach będących przerwami od roślin strączkowych wskazane jest spożywanie drobiu albo ryb. Te ostatnie trzeba jeść przynajmniej raz na tydzień. Czyli wygląda to tak, że na przykład w poniedziałek zjesz fasolkę, we wtorek indyka, w środę soczewicę, i tak dalej.
Dużą rolę odgrywają także produkty pełnoziarniste: pieczywo, makaron, kasze, ryż. Muszą być one obecne aż w trzech posiłkach dziennie.
Fot. Thinkstock
Są oczywiście produkty, które należy ograniczać. Ograniczać, ale nie wykluczyć – to trzeba podkreślić. Na czarnej liście ląduje masło, ale można pozwolić sobie na małą łyżkę dziennie. Kolejna pozycja to czerwone mięso. Jedzenie go dwa razy w tygodniu to maksimum przyzwolenia. Niewskazany jest także żółty ser – dozwolona porcja nie przekracza wielkości kciuka. Można sobie na nią pozwolić trzy razy w tygodniu. Jeżeli chodzi o słodycze, trzeba je ograniczyć do spożywania trzy razy w tygodniu, w niewielkich ilościach. Ograniczyć trzeba także potrawy smażone, a najbardziej fast foody.
Fot. Thinkstock
Nie mniej istotne są owoce i orzechy. Jeżeli chodzi o owoce, najlepiej wybierać jagody, borówki, truskawki, żurawinę, jeżyny i truskawki. To właśnie one zawierają cenne przeciwutleniacze. Zalecane są dwie porcje dziennie, jedna objętościowo odpowiada zaciśniętej dłoni. Orzechy oraz owoce polecane są jako przekąski między posiłkami.
Olej należy zastąpić oliwą. Raz dziennie można wypić kieliszek wina, kawę oraz herbatę.
Fot. Thinkstock
Według specjalistów, stosując dietę MIND przez pięć lat, ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera obniża się aż o 53%, a mózg staje się młodszy aż o 8 lat. Jej stosowanie nie wymaga prawie żadnego wysiłku ani dużych wyrzeczeń, a korzyści są widoczne zarówno pod względem zdrowotnym, jak i wizerunkowym. Kolejną wartą uwagi kwestią jest pokrycie się założeń MIND z założeniami najnowszej piramidy zdrowego żywienia. Wszystko wskazuje na to, że dieta MIND nie ma wad i specjaliści wreszcie mogą pochwalić się odkryciem, które pomoże milionom kobiet.
Fot. Thinkstock
W diecie MIND jedną z największych zalet jest jej skutek uboczny, czyli chudnięcie. Jest to możliwe dzięki wkomponowaniu w posiłki dużej ilości błonnika, który hamuje apetyt, bo szybko wywołuje uczucie sytości. Sprzyja także przemianie materii. W tym przypadku ostrożne muszą być tylko osoby mające wrzody i nadwrażliwe jelita.
Dieta MIND pozwala zachować dobre zdrowie, a co ważniejsze schudnąć w zdrowy sposób. Sprawdzi się u każdego, niezależnie od wieku. Godziny posiłków oraz kalorie nie mają dużego znaczenia, podobnie jak wpadki od czasu do czasu. One zdarzają się każdemu. Co to dużo mówić, dieta MIND jest po prostu ludzka.
Zobacz także: Przerażające historie z udziałem fast foodów!